19 listopada w Wągrowcu numer alarmowy 997 będzie przekierowany na numer 112. Numer nadal będzie aktywny, zmieni się jedynie miejsce odbioru zgłoszenia. W Wielkopolsce proces ten trwa od 8 do 20 listopada.
MSWiA rozpoczęło sukcesywny proces przenoszenia numerów alarmowych na terenie całego kraju. Powyższa zmiana podyktowana jest zintegrowaniem systemu, który umożliwić ma jednoczesne powiadomienie o zdarzeniu wszystkich właściwych służb ratowniczych oraz wyeliminowaniu dużej ilości fałszywych zgłoszeń. Ponadto nr 112 jest międzynarodowym jednolitym numerem alarmowym obowiązującym na terenie całej Unii Europejskiej, który daje również możliwość przekierowania zgłoszenia do operatora władającego danym językiem obcym, pracującego w dowolnym Centrum Powiadamiania Ratunkowego w kraju.
- Numer 997 będzie nadal działał, zmieni się natomiast miejsce odbioru zgłoszenia. Osoba dzwoniąca na numer 997 automatycznie dodzwoni się do operatora Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Obsługa linii alarmowej zadecyduje, jakie służby ratunkowe wysłać na miejsce zdarzenia, dzięki temu możliwe będzie jednoczesne powiadomienie o zdarzeniu wszystkich właściwych służb - tłumaczy sierż. sztab. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP w Wągrowcu.
MSWiA rozpoczęło sukcesywny proces przenoszenia numerów alarmowych na terenie całego kraju. Powyższa zmiana podyktowana jest zintegrowaniem systemu, który umożliwić ma jednoczesne powiadomienie o zdarzeniu wszystkich właściwych służb ratowniczych oraz wyeliminowaniu dużej ilości fałszywych zgłoszeń. Ponadto nr 112 jest międzynarodowym jednolitym numerem alarmowym obowiązującym na terenie całej Unii Europejskiej, który daje również możliwość przekierowania zgłoszenia do operatora władającego danym językiem obcym, pracującego w dowolnym Centrum Powiadamiania Ratunkowego w kraju.- Numer 997 będzie nadal działał, zmieni się natomiast miejsce odbioru zgłoszenia. Osoba dzwoniąca na numer 997 automatycznie dodzwoni się do operatora Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Obsługa linii alarmowej zadecyduje, jakie służby ratunkowe wysłać na miejsce zdarzenia, dzięki temu możliwe będzie jednoczesne powiadomienie o zdarzeniu wszystkich właściwych służb - tłumaczy sierż. sztab. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP w Wągrowcu.
