13 maja wągrowiecka policja została powiadomiona o rozboju. Dwóch napastników przemocą odebrało nastolatkowi telefon komórkowy wartości 1000 zł.
- 15–letni Kamil wracając ze szkoły do domu, po godzinie 14:00, został zaczepiony na ulicy Krętej w Wągrowcu przez dwóch mężczyzn w kapturach. Chcieli, aby nastolatek dał im papierosy. Chłopak odpowiedział, że nie ma i poszedł dalej. Kiedy był za skrzyżowaniem rzek, blisko ulicy Gnieźnieńskiej zauważył, że mężczyźni, którzy kilka minut wcześniej go zaczepili, biegną w jego kierunku. Zatrzymali się przy nastolatku, uniemożliwiając mu drogę ucieczki. Jeden z napastników uderzył chłopaka pięścią w bark, po czym drugi zagroził, że jak nie odda im telefonu to go pobiją i nikt mu nie pomoże. Nastolatek wystraszył się i oddał sprawcom telefon komórkowy wartości 1000 zł. Jeden z napastników odchodząc zagroził, że jeśli chłopak powie komuś o zdarzeniu to go znajdą i załatwią. Sprawcy uciekli. Na szczęście pokrzywdzony zapamiętał napastników - poinformowała sierż. sztab. Agnieszka Wójtych, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu.
Krótko po zdarzeniu wągrowiecka policja otrzymała zgłoszenie. Kryminalni szybko dotarli na miejsce zdarzenia. 24–letni Błażej W. oraz 24–letni Daniel R. zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Sprawę prowadzi wągrowiecka policja.