Sławomir M. kierował samochodem Renault Scenic mając 3,2 promila alkoholu. Zjechał na pobocze i zasnął. Pijani kierowcy stają się plagą na drogach powiatu wągrowieckiego.
W dniu wczorajszym w godzinach popołudniowych w centrum miasta mężczyzna, który w organizmie miał 3,2 promila alkoholu kierował pojazdem Renault Scenic.
- Kierujący jadąc jedna z głównych ulic w Wągrowcu usłyszał huk w pojeździe, postanowił się zatrzymać i czekać na dalszy rozwój wydarzeń. Zjechał w zatoczkę autobusową i zasnął w pojeździe przy uruchomionym silniku - poinformowała sierż. sztab. Agnieszka Wójtych, rzecznik Komendy Powiatowej Policji.
Po przybyciu na miejsce służb ratunkowych z mężczyzną nie było kontaktu. Został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano krew do badań na obecność narkotyków i alkoholu.
- Wynik badań wskazał zawartość alkoholu w organizmie Sławomira M. 3, 2 promila - dodaje rzecznik KPP Wągrowiec
Mężczyźnie za popełnione przestępstwo grozi do dwóch lat więzienia.