Uczniowie muszą poczekać na swoje stypendia. Podczas wczorajszej sesji Rady Miejskiej, radni nie uchwalili Lokalnego Programu Wspierania Edukacji Uzdolnionych Dzieci i Młodzieży.
 |
Do zaproponowanych przez Burmistrza Krzysztofa Poszwę projektów uchwał w sprawie przyjęcia Lokalnego Programu Wspierania Edukacji Uzdolnionych Dzieci i Młodzieży oraz szczegółowych warunków udzielania stypendiów wiele uwag mieli sami radni. W ich ocenie projekty te były niedopracowane, m.in. klasy III gimnazjum nie były ujęte jako uczniowie mogący ubiegać się o stypendium. Kolejnym zarzutem było nieujęcie uczniów mieszkających w Wągrowcu, ale uczęszczających do szkół poza miastem, za to objęci stypendium byli uczniowie mieszkający poza Wągrowcem, ale uczęszczający do wągrowieckich szkół.
Burmistrz, który zdążył już ogłosić wszystkim, że będzie wspierał finansowo uzdolnioną młodzież, będzie musiał się z tego wytłumaczyć. Wczoraj podczas sesji był nieobecny, być może dlatego radny Dariusz Bąk, widząc nieudolność uchwał złożył wniosek o ich cofnięcie do prac w komisjach, nim wejdą w życie.
Przypomnijmy, że to nie pierwsza uchwała przygotowana przez burmistrza Krzysztofa Poszwę, która była niedopracowana. Podczas poprzedniej sesji przyjęto uchwałę z błędnym numerem księgi wieczystej. Wczoraj radni byli bardziej czujni i odrzucili bubel burmistrza.
Nie wiadomo w jakiej formie wróci projekt uchwały, nie wiadomo też czy radni przyjmą poprawioną uchwałę.
