Do 1 września samorządy mają czas na podjęcie uchwał zmieniających nazwy ulic w związku z „ustawą dekomunizacyjną”. Czasu zostało mało, jutro sesja nadzwyczajna Rady Miejskiej w Wągrowcu.
W 2016 roku weszła w życie „ustawą dekomunizacyjną”, która nałożyła na miasta obowiązek zmiany tych patronów ulic, którzy nawiązują m.in. do czasów PRL-u i kojarzą się z symbolami komunizmu.
Lista nazw ulic, które nadają się do zmiany, opublikowana została przez Instytut Pamięci Narodowej. Jak się okazało, w Wągrowcu taką metamorfozę muszą przejść 2 ulice: 23 Stycznia i Leona Kruczkowskiego.
Czasu na wprowadzenie zmian zostało bardzo mało, dlatego na jutro zwołana zostanie nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Wągrowcu. Wągrowieccy rajcy mają zatwierdzić nowe nazwy ulic, jakie muszą być zmienione w związku z „ustawą dekomunizacyjną”.
- Proponujemy 23 Stycznia zmienić na Długą a Leona Kruczkowskiego na Stanisława Lema — poinformował Remigiusz Priebe, asystent burmistrza.
Co ciekawe, niezmieniona zostanie nazwa ulicy Jeżyka.
Ulica imienia Mieczysława Jeżyka, milicjanta, który w 1945 roku zginął w walkach z ruchem oporu sprzeciwiającej się władzy radzieckiej, pozostanie bez zmian. W tej sprawie Urząd Miejski wystąpił do Instytutu Pamięci Narodowej o ekspertyzę czy nazwa ulicy Jeżyka w Wągrowcu ma być zmieniona. Ku zaskoczeniu wszystkim po blisko roku burmistrz otrzymał odpowiedź, że nie ma konieczności zmiany nazwy tej ulicy.
Po wejściu w życie uchwały Urząd Miejski zamówi i wymieni tablice z nowymi patronami ulic, jednak czas zmiany tablic na budynkach prywatnych zależy od ich właścicieli. Takie dokumenty, jak np. dowody osobiste wągrowczan zamieszkałych przy ulicach, którym radni zmienią patronów, pozostaną ważne i będzie można się nimi posługiwać do dnia utraty ważności. Trzeba sprawdzić datę na dowodzie osobistym. Tak samo jest z prawem jazdy i dowodem rejestracyjnym auta, nie trzeba ich wymieniać.
Można oczywiście dobrowolnie wymienić dowód, aby nie było w nim starej nazwy ulicy, zrobić to niemal bez ponoszenia kosztów. Płacimy wyłącznie za zdjęcie, ewentualnie musimy ponieść koszty dojazdu do urzędu, aby złożyć wniosek (jeśli nie zrobimy tego elektronicznie).