Czy tego lata zabraknie gwiazdy wielkiego formatu na Imieninach Wągrowca? Kogo chcą zobaczyć mieszkańcy Jakubowego Grodu?
Mandaryna, Ich Troje, Krzysztof Krawczyk, potem też zagraniczne Boney M., a ostatnio... Tercet Egzotyczny. To wykonawcy i zespoły, które wystąpiły na Imieninach Miasta, a których koncerty przyciągnęły prawdziwe tłumy. Mandaryna czy Ich Troje w Wągrowcu wystąpili, gdy na fali byli w całym kraju, Krawczyk to piosenkarz, który łączy pokolenia, Boney M. przypomniało wielu minione lata, a ich hity są wiecznie żywe, Tercet Egzotyczny w odmłodzonym składzie wrócił natomiast na scenę muzyczną.
A w tym roku? Zapowiada się... posucha. I choć Imieniny Wągrowca odbędą się, to zabraknie na nich jednak gwiazdy wielkiego formatu.
– Zaprosimy mieszkańców na koncert Eleni z zespołem - wyjaśnia Włodzimierz Naumczyk, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Wągrowcu.
Jednak czy tego rodzaju, bądź co bądź przebrzmiałej już artystki, oczekują mieszkańcy Wągrowca?
W tym roku odbyły się już koncerty Hey, De Momo, oraz Krzysztofa Krawczyka. Niebawem po raz kolejny wystąpi Dżem. Jednak co ważne, żadna z tych imprez nie odbyła się ani nie odbędzie się w stolicy naszego powiatu. Dżem zagości w Damasławku. Wcześniej zagrał tem Hey. De Momo bawiło wszystkich w Gołańczy, a Krzysztof Krawczyk zaśpiewał kilka tygodni temu w Skokach.