Żółto-czarni pokonali Mazur Sierpc 24:22 (13:10). Ciężki mecz dla podopiecznych trenera Bartosza Świerada.
Był to ciężki mecz dla podopiecznych trenera Bartosza Świerada, którzy pomimo dobrego początku, podczas którego prowadzili 4:1, w dalszej części rywalizacji przewaga gospodarzy w głównej mierze wynosiła jedno trafienie. Tego popołudnia wągrowczanie mieli w swojej bramce Artura Gawlika, który popisał się kilkoma bardzo dobrymi interwencjami. Szczególnie w drugiej połowie, w której wybronił sytuacje sam na sam, po której przyjezdni mogli wyjść na pierwsze tego popołudnia prowadzenie, a kto wie nawet przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Mazur ewidentnie w ostatnich dziesięciu minutach pojedynku zwietrzył swoją szansę na ostateczne zwycięstwo, jednak po skutecznych interwencjach Adriana Konczewskiego zabrakło skuteczności i dokładności pod bramką Nielby. To gospodarze za sprawą Pawła Smolińskiego i Mateusza Matach zdobyli te kluczowe dla meczu bramki. Przy stanie 23:22 piłkę w posiadaniu miał Bartosz Świerad i to rozgrywający wągrowieckiego MKS-u pokonał po raz ostatni Konczewskiego.
MKS Nielba Wągrowiec – MKS Mazur Sierpc 24:22 (13:10)
Nielba: Gawlik 1 – Gregor 5, Gąsiorek 1, Świerad 2, Smoliński 8, Adamski 1, Skrzypczak 3, Witkowski 2, Matlach 1, Hoffmann, Drzazgowski, Wrzesień.
Karne: 4/4.
Kary: 8 min.
Sędziowie: A. Gratunik, J. Tarczykowski (Zielona Góra, Szczecin)
Delegat ZPRP: Piotr Brenk (Gniezno)
Widzów: 600
Źródło: MKS Nielba Wągrowiec