Pandemia, rekordy zakażeń, a rząd kupuje 308 nowych samochodów. Czy to dobry czas na takie zakupy?
Jak podaje Fakt24 właśnie ogłoszono przetarg na zakup 308 samochodów, które mają trafić m.in. do Ministerstwa Finansów, resortu przedsiębiorczości, MON, MSZ i resortu zdrowia.
Takie auta chcą kupić:
👉 Samochód benzynowy kombi – 140 szt.
moc 90-130 KM, w wyposażeniu m.in.: 6 poduszek powietrznych, tempomat, regulacja wysokości kierownicy, asystent martwego pola.
👉 Samochód benzynowy hatchback – 52 szt.
moc 130 KM, w wyposażeniu m.in.: 6 poduszek powietrznych, tempomat, regulacja wysokości kierownicy, asystent martwego pola.
👉 Samochód benzynowy napęd 4x4 SUV – 23 szt.
Moc 150 KM, w wyposażeniu m.in.: 6 poduszek powietrznych, tempomat, regulacja wysokości kierownicy, asystent martwego pola.
👉 Samochód elektryczny hatchback – 31 szt.
Moc 130 KM, w wyposażeniu m.in.: klimatyzacja automatyczna, przednie i tylne czujniki parkowania z kamerą.
👉 Samochód benzynowy – 19 szt.
Moc 150-180 KM, w wyposażeniu m.in.: fotel kierowcy z regulacją wysokości i regulacją odcinka lędźwiowego, nawigacja z usługą bezpłatnej aktualizacji, reflektory ksenonowe lub LED.
👉 Samochód diesel – 5 szt.
moc 180 KM, w wyposażeniu m.in.: tempomat adaptacyjny, nawigacja z usługą bezpłatnej aktualizacji, reflektory ksenonowe lub LED.
👉 Samochody benzynowy napęd 4x4 – 11 szt.
Moc 250 KM, w wyposażeniu m.in.: tempomat adaptacyjny, nawigacja z usługą bezpłatnej aktualizacji, reflektory ksenonowe lub LED, dodatkowo
👉 Samochód hybrydowy – 7 szt.
Moc 180 KM, w wyposażeniu m.in.: tempomat adaptacyjny, nawigacja z usługą bezpłatnej aktualizacji, reflektory ksenonowe lub LED.
👉 Samochód hybrydowy kompakt kombi – 3 szt.
Moc 120 KM, w wyposażeniu m.in.: czujnik deszczu, klimatyzacja automatyczna dwustrefowa, podłokietnik przedni, podgrzewane fotele przednie.
👉 Minibus diesel – 12 szt.
👉 Furgon 3-5 osobowy – 4 szt.
👉 Minibus z napędem 4x4 – 1 szt.
Warto dodać, że podobny przetarg COAR ogłosiło już na początku tego roku. Kiedy Fakt24 opisał plany zakupu aut, Kancelaria Premiera wtedy się z nich wycofała. Decyzję o unieważnieniu przetargu miał podjąć sam premier Mateusz Morawiecki, który jednocześnie zakazał podobnych zakupów w KPRM, ministerstwach, urzędach i rządowych agencjach. Jak widać, nie na długo.
To chyba nie najlepszy czas na takie zakupy. Polska walczy z kryzysem, padają firmy, a rząd kupuje nowe samochody.