Wągrowiecki Rower Miejski zakończył właśnie pierwszy sezon swojego funkcjonowania. Użytkownicy miejskich rowerów łącznie przejechali odległość odpowiadającą niemal trzykrotnej długości równika!
Krytykowany przez wielu program "Wągrowiecki Rower Miejski" stał się prawdziwym hitem. Szybka popularność jaką zyskało sobie bezpłatne poruszanie się publicznym rowerem po mieście oraz rosnąca z tygodnia na tydzień liczba użytkowników świadczą o tym, że pomysł nowych władz Wągrowca doskonale „wstrzelił się” w potrzeby i oczekiwania mieszkańców naszego miasta.
System WRM wystartował 9 czerwca, spotykając się od samego swojego początku, z zainteresowaniem licznych wągrowczan. W trzynastu zlokalizowanych w całym mieście stacjach wypożyczania i zwrotu rowerów pojawiło się 55 jednośladów, w tym pięć z siodełkiem dla dziecka. Możliwość swobodnego ich wypożyczania i jeżdżenia po mieście bez żadnych opłat przez pierwsze 30 min. sprawiła, że już w tym dniu zarejestrowało się pierwszych 175 użytkowników, którzy podczas 254 przejazdów pokonali łącznie niemal 618 km.
W kolejnych dniach i tygodniach liczby te imponująco rosły, by na zakończenie sezonu, 15 listopada, osiągnąć poziom aż 2724 użytkowników. Kto zaś raz spróbował, ten – doceniając zalety tego zdrowego i ekologicznego sposobu przemieszczania się po mieście – zwykle korzystał z miejskiego roweru częściej. Oczywiście najwięcej zwolenników nasz jednoślad zyskał wśród ludzi młodych.
Przez nieco ponad pięć miesięcy liczba wypożyczeń (przejazdów) wzrosła do 58 436, a łączna liczba kilometrów pokonanych przez użytkowników WRM wyniosła aż 117 692,05!
Jeden z użytkowników „przejechał” łącznie aż 6127,99 km, co wydaje się liczbą ogromną, jeśli tylko zapomnimy, że na konto jednego użytkownika mogło jeździć jednocześnie kilka osób.
Ciekawostki WRM:
- Łączny czas wypożyczeń – 16 174:49:59 h
- Średnia prędkość użytkowników – 9,19 km/h
Co ważne, wbrew pierwotnym obawom, rower miejski oraz stacje jego wypożyczeń zostały uznane przez mieszkańców jako elementy naszego wspólnego dobra, wskutek czego operator WRM odnotował niewielką liczbę dewastacji.
W przypadku 20 rowerów odnotowano uszkodzenia związane z bieżącą eksploatacją, zostały one naprawione za kwotę 2964 zł, w przypadku dwóch rowerów szkody były na tyle poważne, że ich naprawa została wstrzymana do czasu uzyskania postanowienia Sądu. Dewastacje te zostały przykładnie ukarane, a przypadki łamania przepisów zgłoszone policji i ukarane mandatami. Operator zanotował też kilka przypadków pozostawienia roweru miejskiego w miejscach niedozwolonych, takich jak garaż samochodowy czy teren prywatnej posesji. Łącznie nałożone kary wyniosły 5900 zł.
- Mamy powody do satysfakcji. Po pierwsze dlatego, że tak szybko udało nam się zrealizować inwestycję, którą obiecaliśmy mieszkańcom Wągrowca przed wyborami. Po drugie zaś, bo spotkała się ona z tak dobrym przyjęciem ze strony użytkowników. Sądzę też, że jeśli - dzięki wprowadzonemu systemowi roweru miejskiego – przyczyniliśmy się do zmiany stylu życia i przyzwyczajeń komunikacyjnych nawet tylko kilkudziesięciu osób, to zyskaliśmy na tym bez wątpienia wszyscy. Choćby z tych względów, ale też z powodu postulatów mieszkańców będziemy Wągrowiecki Rower Miejski rozbudowywać – mówi wiceburmistrz Wągrowca Piotr Pałczyński.
Jak zapewniają włodarze miasta, w przyszłym roku planowana jest rozbudowa WRM poprzez zakup dodatkowych 15 rowerów i zwiększenie liczby miejsc wypożyczania i parkowania.
Nowy, pełny sezon Wągrowieckiego Roweru Miejskiego rozpocznie się 1 kwietnia 2020 roku.
