Jezioro Durowskie to już od lat miejsce zimowania dla wędrownego ptactwa. Jest ich tutaj około 100, w tym łabędzie nieme, kaczki krzyżówki oraz łyski.
Wyjątkowo mroźna i długa zima sprawia, że jest to czas dla nich wyjątkowo ciężki. Pamiętają o nich liczni wągrowczanie, dla których promenady nad jeziorem są miejscem spacerów rodzinnych i którzy często i chętnie zimujące u nas ptaki dokarmiają.
Niestety, najczęściej – w dobrej wierze – dokarmiają ptaki chlebem, przeważnie nie nadającym się do spożycia, którego wartość odżywcza jest dla ptaków znikoma. Na dodatek z upływem czasu jest on dla ptaków szkodliwy, powodując zakwaszenie treści żołądka, problemy trawienne i biegunki.
Z tego względu wągrowiecka Organizacja Przyrodnicza „Kania” apeluje za naszym pośrednictwem o dokarmianie zimujących na Jeziorze Durowskim (ale i w innych miejscach) ptaków pokarmem roślinnym: kukurydzą, pszenicą, owsikiem, żytem, owsem lub rozdrobnionymi warzywami – krojonymi buraczkami, marchwią i kapustą. Należy przy tym pamiętać o regularnym dokarmianiu, bowiem ptaki przyzwyczajają się do pór żerowania.
Aby ptaki mogły przetrwać tegoroczną zimę w zdrowiu warto zastosować się do tych prostych porad.
