Burmistrz Wągrowca powinien doprowadzić do rozwiązania umowy partnerskiej z rosyjskim Krasnogorskiem. Nasze miasto nie powinno wspierać, ani współpracować z Rosjanami.
Sytuacja na świecie jest dynamiczna. Putin po ataku na Ukrainę stał się wrogiem numer jeden. Stany Zjednoczone oraz Unia Europejska, oraz Anglia nakładają na Rosję sankcje.
Warto tutaj przypomnieć, że Gmina Wągrowiec współpracuje z pięcioma miastami partnerskimi. Jednym z takich miast jest Krasnogorsk, miasto powiatowe w okolicy Moskwy. Liczy około 95 tys. mieszkańców, a cały powiat 146 tys. Krasnogorsk leży nad rzeką Moskwą.
Umowa została zawarta jeszcze za czasów Stanisława Wilczyńskiego. Dzisiaj Piotr Pałczyński, były wiceburmistrz Wągrowca wzywa do rozwiązania tej umowy.
- Trudne czasy wymagają trudnych decyzji. Uważam, że na skutek wypowiedzenia wojny Ukraińcom przez Rosję umowa partnerska między Wągrowcem a rosyjskim Krasnogorskiem powinna zostać natychmiast rozwiązana. Rozumiem, że nie każdy Rosjanin utożsamia się z tyranem i szaleńcem Putinem, jednak kontynuacja umowy partnerskiej z rosyjskim miastem w moim odczuciu jest nie do zaakceptowania. Niech rozwiązanie umowy partnerskiej z rosyjskim Krasnogorskiem będzie gestem solidarności mieszkanek i mieszkańców Wągrowca z narodem ukraińskim i jednocześnie wyrazem sprzeciwu wobec rosyjskiej agresji i działań wojennych. Z Wągrowca musi wyjść do mieszkańców Krasnogorska jednoznaczny głos potępienia wobec putinowskiej tyranii — tłumaczy Piotr Pałczyński.
Dzisiaj burmistrz Jarosław Berendt zorganizował na wągrowieckim Rynku wiec "Solidarni z Ukrainą".
Materiał wideo z Rynku
Same slogany i mówienie o jedności nic nie zmieni, takie zachowanie z pewnością nie zatrzyma Putina, oraz nie uratuje setek istnień ludzkich. Popieramy stanowisko Piotra Pałczyńskiego. Umowa z Krasnogorskiem powinna zostać natychmiast rozwiązana. Wągrowiec nie powinien współpracować z Rosjanami.
Sesja Rady Miejskiej już w poniedziałek 28 lutego. Apelujemy, aby w trybie pilnym radni zajęli się tym tematem.
