Beton, druty, opony, folie, a nawet styropian i puszki po piwie, tak dzisiaj wygląda teren wokół placu zabaw dla dzieci przy ulicy Wiśniowej w Wągrowcu.
Plac zabaw przy Wiśniowej został zmodernizowany w ramach Budżetu Obywatelskiego. Kwota modernizacji wyniosła blisko pół miliona złotych.
Mieszkańcy Osady skontaktowali się z nami, aby pokazać, jak po niespełna dwóch latach wygląda to miejsce.
Okazuje się, że wokół placu ktoś, zrobił sobie publiczny śmietnik. Opony, styropian, podstawy betonowe z wystającymi drutami, które mogą zagrażać najmłodszym, to tylko część śmieci, jakie można tam spotkać.
Gołym okiem widać, że śmieci „nie leżą” tam od wczoraj, bo zostały już przerośnięte trawą.
Placem zabaw zarządza OSiR. Wczoraj rozmawialiśmy z dyrektorką Martę Gogolewską, która zapewniła nas, że zajmie się sprawą.
Sam plac zabaw też nie wygląda najlepiej. Z drewnianych ławek zaczyna schodzić farba, chyba czas, aby ponownie zabezpieczyć te deski, bo za chwile trzeba będzie je wymienić.
Mieszkańcy informują też, że na terenie placu zabaw w godzinach wieczornych spotyka się młodzież i pije piwo, wyrzucając puszki i butelki gdzie popadnie.
Miasto Wągrowiec na modernizację tego placu wydało blisko pół miliona złotych, szkoda, że nie potrafimy wspólnie zadbać o to, aby służył on najmłodszym przez kolejne lata.
