Urzędnicy miejscy i burmistrz Wągrowca nie zostawiają "suchej nitki" na staroście wągrowieckim, obwiniają go za wszystkie problemy drogowe.
Brak miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych oraz złe oznakowanie ulicy Mickiewicza wzbudziło niezadowolenie wśród mieszkańców, którzy obwiniają burmistrza Jarosława Berendta. Jednak ten, wraz ze swoimi urzędnikami wskazują, że to kompetencje starosty wągrowieckiego, a nie Urzędu Miejskiego.
- Biorąc to pod uwagę, starosta, który zarządza ruchem na ulicach Mickiewicza, Słowackiego, Kasprowicza i Jeżyka, wyznaczając miejsca postojowe na wskazanych drogach, nie wyznaczył miejsc postojowych dla osób niepełnosprawnych i zatwierdził Stałą Organizację Ruchu bez uwag — poinformował Piotr Korpowski z Urzędu Miejskiego w Wągrowcu.
Warto dodać, że Projekt Stałej Organizacji ruchu w 2018 roku przygotowała firma NEOX Spółka z o.o. z Gdańska na zlecenie Gminy Miejskiej Wągrowiec. Organizacja ruchu została zatwierdzona bez uwag 16 maja 2018 roku przez starostę wągrowieckiego, a jej ważność została przedłużona 10.08.2020 r. również bez uwag.
Dodatkowo urzędnicy miejscy twierdzą, że znak B-36 na ulicy Mickiewicza, który powoduje, że parkując w zatoczce, kierowcy łamią przepisy ruchu drogowego, został zamontowany zgodnie z zatwierdzoną przez starostę wągrowieckiego Stałą Organizacją Ruchu.
- Znak B-36 na ulicy Mickiewicza został zamontowany w ramach prowadzonych robót budowlanych zgodnie z zatwierdzoną przez starostę wągrowieckiego Stałą Organizacją Ruchu — dodaje Piotr Korpowski.
Organizacja ruchu na ulicach faktycznie należy do kompetencji starosty, jest on organem zarządzającym. Jednak projekty organizacji ruchu przygotowują z reguły urzędnicy. Starosta powinien bardziej wnikliwie przeglądać te dokumenty, a po stwierdzeniu nieprawidłowości, odesłać taki projekt do poprawki lub go odrzucić.
Dodatkowo zgodnie z przepisami, jeżeli organizacja ruchu ma charakter stały, organ zarządzający ruchem (starosta wągrowiecki), w terminie do 14 dni od dnia wprowadzenia organizacji ruchu, przeprowadza kontrolę wykonania zadań technicznych wynikających z realizacji projektu.
Organ zarządzający ruchem przeprowadza też co najmniej raz na 6 miesięcy kontrolę prawidłowości zastosowania, wykonania, funkcjonowania i utrzymania wszystkich znaków drogowych, urządzeń sygnalizacji świetlnej, urządzeń sygnalizacji dźwiękowej oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego umieszczonych na drogach jemu podległych.
Głos w tej sprawie zabrał również burmistrz Jarosław Berendt, który zapowiedział zmianę stałej organizacji ruchu.
- Dziękuję za zainteresowanie się tym zagadnieniem. Temat braku miejsc postojowych dla osób niepełnosprawnych na wskazanych ulicach jest mi znany i dlatego w stosownym projekcie zmiany stałej organizacji ruchu będę zwracał się z prośbą o ich wyznaczenie do starosty wągrowieckiego, uwzględnię również poruszony problem oznakowania ul. Mickiewicza znakiem B-36 — zapowiada burmistrz Wągrowca Jarosław Berendt.
Kwestia braku miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych oraz złego oznakowania ulicy to duży problem. Mamy nadzieję, że urzędnicy wreszcie się dogadają, zakopią "wojenne topory" i przygotują i wprowadzą zmiany, które wszystkim wyjdą na dobre.