Miasto Wągrowiec staje przed poważnym problemem związanym z finansowaniem placówek oświatowych. Zmieniły się standardy Sanepidu dotyczące oświetlenia i ergonomii mebli.
Podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Wągrowcu wiceburmistrz Wągrowca Justyna Michalska przedstawiła poważne wyzwania, jakie czekają miasto w 2025 roku w związku z finansowaniem oświaty oraz dostosowaniem placówek do nowych wymogów Sanepidu.
Zmiany dotyczące norm oświetlenia oraz ergonomii mebli w szkołach i przedszkolach, wprowadzone przez Sanepid, wymuszą znaczące inwestycje. Nowe standardy przewidują zwiększenie natężenia światła w salach lekcyjnych z 300 luksów do 500 luksów oraz dostosowanie mebli do bardziej rygorystycznych wymagań ergonomicznych.
Spotkanie z dyrektorami placówek oświatowych i przedstawicielami Sanepidu potwierdziło, że kontrole w zakresie zgodności z nowymi normami rozpoczną się już w marcu 2025 roku. Jak zaznaczyła wiceburmistrz, miasto nie uwzględniło tych wydatków w projekcie budżetu na nadchodzący rok.
– Na komisji wspólnej w październiku czy listopadzie nie miałam jeszcze informacji o tych zmianach. Teraz wiemy, że dostosowanie placówek będzie wymagało zakupów nowych urządzeń oraz wyposażenia, a to dodatkowe koszty – podkreśliła Michalska.
Obecna sytuacja finansowa miasta jest trudna, a realizacja kolejnych kosztownych inwestycji bez wolnych środków może pogłębić problemy budżetowe. Czy ostatecznie władze Wągrowca staną przed koniecznością zaciskania pasa i szukania skutecznych rozwiązań? O tym zadecydują najbliższe miesiące.