31 wieńców, 23 chleby i 24 stoiska dożynkowe. Tak wyglądały dożynki w gminie Wągrowiec. Były wyjątkowo kolorowe i smakowite. W ten sposób rolnicy dziękowali za tegoroczne plony.
A zaczęli podczas mszy w zabytkowym drewnianym Kościele Świętej Katarzyny w Potulicach. Stamtąd po załadowaniu dożynkowych wieńców na platformy, barwny korowód przejechał do Żelic.
Starostowie dożynek przekazali chleb wypieczony z tegorocznego ziarna włodarzom gminy, a ci podzielili go wśród mieszkańców. W tym roku rolnicy nie mogą narzekać na plony, co innego z cenami.
Dożynki to okazja do wyróżnień. Nie inaczej było w Żelicach. Medale Zasłużony dla Rozwoju Wsi, przyznane przez Ministra Rolnictwa, odebrali Józef Ewertowski z Łazisk i Wojciech Ćwik z Toniszewa.
W Żelicach zjawiło się kilka tysięcy osób. Przygotowanie takiej imprezy to nie lada wyzwanie, dlatego tak ważna jest dobra współpraca. Gminną tradycją są już konkursy na wieniec, chleb i stoisko dożynkowe. Sołectwa prześcigają się w pomysłach na ich przygotowanie. Na stoiskach królowały mięsa, ryby, ciasto i domowe nalewki. Rgielsko słynie z czarownic. Nic więc dziwnego, że to właśnie one opanowały dożynkowe stoisko. Można tam było spróbować wielu specjałów.
Wszystkie stoiska oceniała specjalna komisja. Pod uwagę brała między innymi estetykę i aranżację, oryginalność, a także kultywowanie dawnych tradycji. Ostatecznie wyróżniono stoiska Bracholina, Kaliszan, Potulic, Rgielska i Tarnowa Pałuckiego. Jak na dożynki przystało nie mogło zabraknąć oczywiście turnieju wsi. Najlepiej poszło drużynie z Werkowa. Drugie miejsce zajął Kobylec, a trzecie Łęgowo.