Drobne kradzieże sklepowe to coraz większy problem. Łupem staje się żywność, wyroby tytoniowe, alkohol a nawet woda po goleniu.
 |
Tylko w ostatnim tygodniu wągrowiecka policja odnotowała 6 kradzieży sklepowych na terenie Wągrowca.
18 lutego, Dariusz B. ukradł w Lidlu 0,5 litra wódki wartości 17,49 zł. W tym samym markecie, tego samego dnia, doszło do podobnej kradzieży. Marek D. ukradł 1 litr wódki wartości 38,49 zł. To jednak nie wszystko. W Lidlu, 18 lutego, pojawił się trzeci złodziej Marcin W., który dokonał kradzieży kawy wartości 55,98 zł. Wszyscy trzej sprawcy zostali złapani, skradziony towar odzyskano a sprawcy zostali ukarani mandatami karnymi.
Również 18 lutego doszło do kradzieży dwóch paczek papierosów wartości 19,98 zł w markecie Biedronka przy ulicy Bydgoskiej. Sprawcą okazał się 14-letni Dominik M. Towar odzyskano a nastolatka przekazano rodzinie. Nieletnim zajmie się Wydział Rodzinny i Nieletnich przy Sądzie Rejonowym w Wągrowcu.
Dwa dni później, 20 lutego, w Biedronce przy Bydgoskiej, 12-letni Szymon P. ukradł e-papierosa o wartości 9,99zł. Nieletniego policjanci przekazali rodzicom.
20 lutego, 41-letni Marek D., w sklepie Rossmann przy ulicy Lipowej w Wągrowcu, dokonał kradzieży dwóch wód po goleniu wartości 56 zł. W tym przypadku skradzionego towaru nie odzyskano, bo został on przekazany osobie trzeciej, jeszcze przed zatrzymaniem sprawcy.
Tego samego dnia, w sklepie przy ulicy Pałuckiej, 39-letni Krzysztof P. dokonał kradzieży kiełbasy o wartości 17,48zł. Towar został odzyskany, jednak z uwagi na notoryczne kradzieże jakich dopuszcza się Krzysztofa P., podjęto decyzję o sporządzeniu wniosku do sądu o ukaranie.
Dane pochodzą z raportów policji. Ile faktycznie było kradzieży sklepowych w ostatnim tygodniu? Tego nikt nie wie.
