Strażacy uratowali dzisiaj młodego owczarka niemieckiego. Pies wszedł na środek zamarzniętego akwenu w Potrzanowie i nie mógł samodzielnie wrócić do brzegu.
- Z informacji, jakie uzyskał dyspozytor stanowiska kierowania od mieszkańców Potrzanowa, wynikało, że pod zwierzęciem częściowo zaczął załamywać się lód. Do zdarzenia zadysponowano jednostkę z OSP Skoki – poinformował st. sekc. Piotr Kaczmarek, oficer prasowy KP PSP w Wągrowcu.
Strażacy po dotarciu na miejsce dostrzegli na środku stawu przestraszonego czworonoga i natychmiast podjęli decyzję o użyciu pneumatycznego zestawu wodno-lodowego.
- Zabezpieczeni w specjalne kombinezony do pracy w wodzie udali się w kierunku psa, który bez żadnych przeszkód, dał się złapać strażakom i ewakuować w saniach na brzeg – dodaje st. sekc. Piotr Kaczmarek.
Na brzegu na psa czekali właściciele, którzy w trosce o czworonoga przyglądali się działaniom straży.