Policjanci Posterunku Policji w Gołańczy zatrzymali 41-letniego podpalacza. Mężczyzna trafił do aresztu, grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.
W ostatnich dniach Straż Pożarna kilkukrotnie wyjeżdżała do palących się balotów słomy na terenie gminy Wapno. Zakładano, że ogień nie pojawiał się przypadkowo. Część właścicieli stogów zdecydowała się złożyć zawiadomienie o popełnionym przestępstwie na ich szkodę z żądaniem ścigania sprawcy.
Policja rozpoczęła poszukiwania podpalacza.
- Choć było to bardzo trudne, policjanci zatrzymali mężczyznę bezpośrednio po podpaleniu jednego ze stogów w miejscowości Rusiec. Zatrzymany to 41-letni mieszkaniec jednej z miejscowości na terenie gminy Wapno. Podejrzany jest o dokonanie kilku podpaleń. Mężczyzna usłyszał zarzuty niszczenia mienia przez podpalenie, grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności — poinformował sierż. sztab. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP Wągrowiec.
Na wniosek Prokuratora Rejonowego, Sąd zastosował wobec mężczyzny najostrzejszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.