Kobieta prowadziła samochód po "pijaku". Nie zatrzymała się do kontroli, policjanci rozpoczęli pościg.
17 czerwca około godziny 17:30 patrol dzielnicowych z gołanieckiego posterunku policji zauważył samochód VW Polo na bydgoskich numerach rejestracyjnych, który prowadziła kobieta, postanowili go zatrzymać.
- Policjanci, chcąc zatrzymać pojazd do kontroli, podali sygnały świetlne i dźwiękowe. Kierująca jak tylko spostrzegła policjantów, wcisnęła pedał gazu. Policjanci podjęli pościg. Zatrzymali pojazd w miejscowości Lipiny, już na terenie powiatu chodzieskiego — poinformował sierż. sztab. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP w Wągrowcu.
Po zatrzymaniu okazało się, że kobieta jest pijana. W organizmie miała 2,2 promila alkoholu.
- Swoim zachowaniem naraziła innych na niebezpieczeństwo, a siebie na poważne konsekwencje prawne. Kobieta nie dość, że prowadziła pojazd znajdując się w stanie nietrzeźwości, to na dodatek uciekała przed policjantami, czym popełniła kolejne przestępstwo — dodaje oficer prasowy wągrowieckiej policji.
Kobieta odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości, a także za nie zatrzymanie pojazdu do kontroli. Grozi jej kara 5 tysięcy złotych grzywny, orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów, a także od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
