21-letni mieszkaniec gminy Skoki usłyszał aż 6 zarzutów. Śledczy zarzucili mu kradzież z włamaniem do Opla Corsy, kradzież motoroweru oraz znaków drogowych, a także posiadania narkotyków.
- Policjanci pracujący nad sprawami kradzieży na terenie Skoków pojazdów – samochodu osobowego marki Opel Corsa i motoroweru Simson S51, ustalili, że związek z nimi może mieć 21-letni mieszkaniec jednej z pobliskich miejscowości — poinformował sierż. sztab. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP Wągrowiec
Pojazdy skradzione zostały pod koniec października. 8 listopada śledczy zatrzymali mężczyznę, który jechał motocyklem. W trakcie kontroli okazało się, że posiada on orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Dodatkowo na posesji funkcjonariusze znaleźli 24 słupki ostrzegawcze i gumowe podstawy do znaków należące do Powiatowego Zarządu Dróg, części karoserii od innego pojazdu ze śladami zatarcia cech identyfikacyjnych pojazdu oraz 45 gramów marihuany.
- Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży motoroweru, znaków, kradzieży z włamaniem, kierowania pojazdem pomimo orzeczonego przez sąd zakazu, usuwania znaków identyfikacyjnych pojazdu, posiadania narkotyków. Z uwagi na to, że policjanci ujawnili przy mężczyźnie narkotyki, został on zatrzymany i osadzony w wągrowieckiej jednostce Policji. W trakcie czynności prowadzonych w miejscu zamieszkania mężczyzny, policjanci ujawnili skradziony motorower Simson, dokumenty właściciela skradzionej Corsy, pojazd został znaleziony na jednym z leśnych duktów w pobliżu miejscowości Nadmłyn — dodaje oficer prasowy KPP w Wągrowcu.
Na czas prowadzonego postępowania prokurator zastosował wobec zatrzymanego dozór Policji. Za popełnione przestępstwa grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.