Właściciele parku i budynków w Brdowie Marek Daniel wraz z małżonką Ewą przekazali nieodpłatnie obiekt na czas pandemii staroście wągrowieckiemu Tomaszowi Krancowi.
- W obliczu klęsk żywiołowych, „morowego powietrza”, wojen i Powstań Narodowych, zawsze jako Naród byliśmy jednością. Obecnie panująca pandemia wywołana przez koronawirusa (COVID-19) wyzwoliła w nas pokłady braterstwa i wzajemnej pomocy. Dwory i pałace w danej Rzeczypospolitej zawsze były ośrodkami szpitali polowych, punktów sanitarnych i miejsce schronienia dla rannych i chorych. Wspólnie z żoną Ewą ustaliliśmy o nieodpłatnych użyczeniu na czas pandemii parku i budynków w Brdowie na cele medyczne. Sądzimy, że dr Karol Libelt postąpiłby podobnie — czytamy w piśmie skierowanym przez Marka Daniela i jego żonę Ewę do starosty wągrowieckiego Tomasza Kranca.
Jest to jedna z inicjatyw podejmowanych przez Mieszkanców Powiatu Wągrowieckiego. Za tę i wszystkie pozostałe inicjatywy starosta wągrowiecki przekazuje wyrazy wdzięczności.