Straż Pożarna zabezpiecza wyciek, do jakiego doszło dzisiaj rano w Mieścisku. Do rzeki Wełna dostał się środek chemiczny.
fot. Michal Zalaszewski
Informację o wycieku w Mieścisku strażacy otrzymali dzisiaj około 6:50. Do wody wystało się najprawdopodobniej mydło z firmy Serpol.
- Jest to najprawdopodobniej mydło lub jakiś inny środek spieniający. Substancja została już zbadana przez chemików i nie stanowi zagrożenia dla środowiska — poinformował Piotr Kaczmarek, oficer prasowy Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej.
Strażacy cały czas prowadzą działania, które mają ograniczyć rozprzestrzenianie się substancji. Na miejscu działa też Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
Z tego, co udało nam się ustalić, część substancji wraz z wodą dotarła już do Wągrowca. Na rzece Wełna widać pianę, jednak jak zapewniają strażacy, substancja jest bezpieczna dla środowiska, nie ma mowy o żadnym skażeniu.
Skoro substancją nie jest szkodliwa, to dlaczego wywołała śnięcie ryb?
Materiał wideo