Szpital w Wągrowcu zwiększa ilość łóżek dla osób z podejrzeniem lub potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2.
Szpital w Wągrowcu wstrzymuje przyjmowanie pacjentów na oddziały. Powstaną kolejne łóżka covidowe.
- Wykonując uzgodnienie dokonane z WOW NFZ w Poznaniu, powiadamiam o wstrzymaniu z dniem dzisiejszym przyjęć planowych pacjentów do Oddziałów: Dziecięcego, Położniczo-Ginekologicznego oraz Noworodkowego. Miejsca hospitalizacji będące w dotychczasowej dyspozycji tych Oddziałów ulegają przekształceniu na miejsca dla pacjentów z podejrzeniem lub potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2. Szpital łącznie uruchomi 70 miejsc dla pacjentów z COVID-19 (w tym trzy tzw. „respiratorowe”) oraz 6 miejsc obserwacyjno-zakaźnych — poinformował dr Przemysław Bury, dyrektor ZOZ w Wągrowcu.
Ważna informacja dla kobiet, które mają wyznaczone terminy porodów.
Jak poinformował nas dr Przemysław Bury, kobiety rodzące w takiej sytuacji zmuszone są do zgłaszania się do innych szpitali, aby tam urodzić.
Szpital w Wągrowcu nie przyjmuje kobiet rodzących, bo zgodnie ze zmianą, nie ma już oddziału położniczo-ginekologicznego.
Warto zatem ustalić sobie szpital wcześniej i zapoznać się z zasadami, jakie w nim panują. Co ważne, w przypadku porodów nie ma rejonizacji. Kobieta z Wągrowca może rodzić np. w Poznaniu, a nawet Warszawie.
🔸 Decyzja Wojewody Wielkopolskiego Michała Zielińskiego -