Zakażeni pacjenci zablokowali przyjęcia na oddział wewnętrzny w Wągrowcu. Jak twierdzi dyrektor, u czterech pacjentów wykryto wirusa SARS-COV-2.
Po publikacji artykułu o wstrzymaniu przyjęć na oddział wewnętrzny wągrowieckiego szpitala i analizie waszych komentarzy zdaliśmy pytania dyrektorowi ZOZ w Wągrowcu.
Interesowało nas, w jaki sposób zostało wykryte zakażenie, u kogo stwierdzono wirusa i czy osoby te były zaszczepione.
- Ognisko epidemiczne ujawniono w trybie empirycznym, tj. u pacjentów wystąpiły objawy typowe dla infekcji SARS-COV-2, których przy przyjęciu do Oddziału nie zaobserwowano. Żadna z osób personelu medycznego lub pomocniczego nie zgłasza podejrzanych objawów zdrowotnych. Ognisko epidemiczne tworzyło 4 pacjentów, dwóch z nich było szczepionych, a pozostałych dwóch nie — poinformował Przemysław Bury, dyrektor ZOZ w Wągrowcu.
Przypominamy, że decyzją dyrektora przyjęcia na oddział wewnętrzny zostały wstrzymane do 3 stycznia włącznie. Pacjenci w tym czasie kierowani będą do innych szpitali.