List otwarty Starosty Wągrowieckiego w sprawie działań Burmistrza Miasta Wągrowca.
Szanowni Państwo, Drodzy Mieszkańcy Powiatu Wągrowieckiego,
w ostatnim czasie ukazały się na portalu „Wągrowiec Nasze Miasto” oraz na łamach „Tygodnika Wągrowieckiego” teksty red. Arkadiusza Dembińskiego przedstawiające w niekorzystnym świetle Powiat Wągrowiecki jako instytucję oraz podważające mój autorytet jako Starosty Wągrowieckiego, dlatego postanowiłem zabrać głos w tej sprawie i poinformować Państwa o faktycznym przebiegu wydarzeń, stąd moje oświadczenie.
Nie mam żadnej oficjalnej wiedzy o piśmie/skardze do Wojewody Wielkopolskiego złożonej, jak podano w artykule, przez Burmistrza Miasta Wągrowca na moją działalność. Mogę tylko dodać, że pan Wiceburmistrz Remigiusz Priebe poinformował mnie o zamiarze złożenia na mnie skargi do Wojewody po wideokonferencji z nim w dniu 3 marca br.
Skarga na mnie dotyczy organizacji spotkania w dniu 27 lutego 2022 roku, na które za moim pośrednictwem zapraszał Wojewoda Wielkopolski Michał Zieliński.
Informacja o spotkaniu dotarła do Starostwa w trybie pilnym w sobotę 26 lutego br. o godzinie 2200. Wideokonferencja odbyła się kolejnego dnia, tj. w niedzielę o godz. 1200.
Treść wystosowanej wiadomości brzmiała następująco: „Wojewoda Wielkopolski uprzejmie prosi o osobisty udział pana Marszałka, Starostów i Prezydentów Miast oraz o zaproszenie na wideokonferencję do swoich siedzib prezydentów, wójtów i burmistrzów z administrowanego przez Państwa terenu”. Spotkanie to wyznaczył i gości zaprosił Pan Wojewoda w taki sam sposób, jaki obowiązuje w sytuacjach zarządzania kryzysowego. Informacja o spotkaniu została przesłana z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego na adres mailowy i równolegle na numer telefonu alarmowego Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Pracownik pełniący dyżur przesłał informację do osób wyznaczonych w gminach zgodnie z wykazem wskazanym w specjalnej bazie danych. Dodam, że wideokonferencja odbywała się niespełna 3 dni po inwazji na Ukrainę, nie było więc wiadomo jakiego rodzaju kwestie i sprawy będą poruszane przez Pana Wojewodę. Reguły i zasady organizacji tego spotkania/wideokonferencji z Panem Wojewodą były dla wszystkich zaproszonych przeze mnie wójtów i burmistrzów gmin powiatu jasne i czytelne, jedynie Burmistrz Jarosław Berendt przybył w towarzystwie dwóch nieznanych mi mężczyzn, przy czym jeden z nich przedstawił się jako przedstawiciel prasy.
W związku z tym, że spotkanie to nie było przeznaczone dla osób postronnych, o czym świadczył tryb zaproszenia i sytuacja kryzysowa, poprosiłem te osoby o opuszczenie spotkania. Na samym początku wideokonferencji Pan Wojewoda potwierdził, że spotkanie jest przeznaczone wyłącznie dla osób zaproszonych, a komunikat do prasy zostanie wystosowany po wideokonferencji.
Jako gospodarz spotkania, na wyraźne wskazanie Wojewody, zdecydowałem, kto w nim będzie brał udział. Moja prośba została zignorowana, gdyż Pan Burmistrz Berendt ponownie wprowadził jedną z wcześniej wyproszonych osób (podającą się za przedstawiciela prasy) z powrotem na salę.
Postępowanie Pana Burmistrza uważam za nieodpowiedzialne, skandaliczne i niemające nic wspólnego z ogólnie przyjętymi normami współdziałania. Podobna sytuacja powtórzyła się podczas wideokonferencji z wojewodą w dniu 3 marca 2022 r., tym razem Burmistrz delegował na to spotkanie swego zastępcę, który przybył w towarzystwie jeszcze jednej osoby.
Za przedstawiciela Burmistrza uznałem Pana Wiceburmistrza Remigiusza Priebe, prosząc towarzyszącą wiceburmistrzowi osobę o opuszczenie spotkania.
Szanowni Państwo, chcę stanowczo zaprotestować i poinformować, że nie ma mojej zgody na insynuacje i pomówienia wypowiedziane w artykule przez Pana Burmistrza i zawarte, jeśli są, w piśmie do Wojewody, a dotyczące pomocy uchodźcom z Ukrainy.
Ogłoszenia będące formą podziękowania dla mieszkańców powiatu, o których mowa w artykule, dotyczyły informacji o szczegółach prowadzonych zbiórek na terenie całego powiatu, również na terenie miasta Wągrowca.
Przedstawienie tego jako formy promowania się jest co najmniej manipulacją. Dodam, że ogłoszenia były finansowane ze środków budżetowych powiatu, a nie jak napisano w artykule „ze środków dla uchodźców”. Zarzut, że oto Burmistrz robi coś dla uchodźców z Ukrainy a nikt inny mu w tym nie pomaga, a wręcz przeszkadza, uważam za infantylny i nawet nie będę z nim polemizował. Należy jednak dobitnie zauważyć, że swoje działania Burmistrz przeprowadzał na własną rękę, korzystając głównie z zaangażowania, ofiarności, otwartości serca i empatii mieszkańców powiatu wągrowieckiego oraz sił i środków podległego sobie urzędu, a także podległych jednostek organizacyjnych. Działań tych w żaden sposób nie uzgadniał z samorządem powiatowym ani ze mną jako starostą wągrowieckim (o ile mi wiadomo z innymi samorządami z terenu naszego powiatu też nie).
Działania w sprawie pomocy uchodźcom czyniły również pozostałe samorządy. Sposób organizowania pomocy został następnie sformalizowany przez Wojewodę Wielkopolskiego w postaci odpowiednich procedur, których się trzymamy.
Chcę podkreślić, że w dobrym zarządzaniu oraz współpracy samorządowej istnieje coś takiego jak rozmowa, podczas której wyjaśnia się nieporozumienia i ustala sposób dalszego działania. Ubolewam, że zabrakło tego elementu u Pana Burmistrza. Cały czas jestem gotowy do dialogu i czekam na niego.
Z wyrazami szacunku
Tomasz Kranc
Starosta Wągrowiecki
