Dane statystyczne wągrowieckiej policji wskazują, że w czerwcu wągrowieccy funkcjonariusze ujęli więcej osób nieletnich posiadających narkotyki, niż znajdujący się pod wpływem alkoholu.
Eksperymentowanie z używkami przez nastolatków zauważalne jest najczęściej w wakacje, kiedy brak obowiązku szkolnego sprzyja spotkaniom w rówieśniczym towarzystwie, a wtedy rodzą się różne pomysły.
Wągrowieccy policjanci pełniący służbę zewnętrzną interweniują wobec niepełnoletnich osób, które sięgają nie tylko po papierosy czy alkohol, ale także po narkotyki.
- W samym czerwcu policjanci przeprowadzali 6-krotnie interwencje związane z posiadaniem narkotyków. Cztery takie interwencje w Wągrowcu przeprowadził patrol z przewodnikiem psa służbowego. Z tych działań rodzi się jeden wniosek, że po środki odurzające sięgają ludzie młodzi, a nawet dzieci! Trzykrotnie w różne dni czerwca policjanci interweniowali łącznie wobec czworga dzieci w wieku 14-16 lat, przy których ujawniali, jak wstępnie wskazały narkotestery - amfetaminę i metamfetaminę — poinformowował mł. asp. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP w Wągrowcu.
Narkotyki zostały zabezpieczone, a nieletni doprowadzeni do wągrowieckiej jednostki Policji, gdzie wezwani zostali rodzice. Po wykonanych czynnościach zostali zwolnieni do domu, a przygotowany materiał dowodowy trafił do Sądu Rodzinnego.
- Dane statystyczne wskazują, że w czerwcu wągrowieccy policjanci ujęli więcej osób nieletnich posiadających narkotyki (4 osoby), niż znajdujący się pod wpływem alkoholu (3 osoby). Zwracamy się do rodziców o wzmożenie nadzoru rodzicielskiego nad swoimi dziećmi, zainteresowanie się gdzie i z kim przebywają i na co wydają kieszonkowe. Nie łudźmy się również, że biały proszek w woreczku znaleziony w kieszeni to sproszkowana aspiryna — dodaje oficer prasowy wągrowieckiej komendy.
Aby mieć większą pewność, rodzice mogą zakupić w aptece narkotester, aby sprawdzić, czy ich dziecko znajduje się pod wpływem narkotyków.