Chcą rozliczyć prezesa spółdzielni za podwyżki

Mieszkańcy bloków nie wytrzymali, chcą rozliczyć prezesa spółdzielni za podwyżki i dziwny styl zarządzania. W ciągu roku ogrzewanie wzrosło o 125 proc. netto, a podgrzanie wody o 146 proc.

We wsi Popowo Kościelne doszło do spotkania mieszkańców 10 bloków z prezesem spółdzielni mieszkaniowej Andrzejem Misiem. Spotkanie to pokłosie m.in. drastycznego wzrostu cen. Mieszkańcy bloków mają już dość. Ostro krytykują działania prezesa, uważają, że ogromne podwyżki za ciepło i podgrzanie wody nie pokrywają się z realnymi kosztami.

- Węgiel w 2021 roku kosztował... eko groszek 580 zł, a na dzień dzisiejszy kosztuje ponad 3 tys. zł — tłumaczył mieszkańcom prezes spółdzielni Andrzej Miś.

Na reakcję nie musiał długo czekać.

- Ale pan nie pali groszkiem, tylko miałem. My widzimy, co jest przywiezione pod kotłownię, to co na placu jest. Fakturę ma pan na węgiel, a płacimy za miał — tłumaczyli oburzeni mieszkańcy.

Podczas spotkania pojawiły się też zarzuty co do stylu zrządzania spółdzielnią. Jeden z mieszkańców poinformował o dziwnym zachowaniu prezesa. - Prezes spółdzielni mówił do mnie: „Jesteś ch..., wyp.. stąd ty ch...” i ramieniem mnie…

W trakcie organizowanych spotkań jeden z członków spółdzielni zapytał prezesa, ile on zarabia, jednak odpowiedzi nie uzyskał, usłyszał za to „Pocałuj mnie w dupę!”.

To jednak nie koniec. Do połowy kwietnia ta sama spółdzielnia zarządzała czterema blokami w Żabiczynie.

W Żabiczynie po kolejnych podwyżkach ogrzewania, mieszkańcy zażądali okazania faktur i wyliczeń. Zamiast wyjaśnień, otrzymali w trybie natychmiastowym wypowiedzenie umowy.

- Dostaliśmy właśnie rozliczenie i okazało się, że na funduszu remontowym mamy nadwyżkę, zgromadzone 112 tys. zł. Później okazuje się, że nasza wspólnota cała ma zadłużone mieszkania na 59 tys. zł. Pan prezes zniwelował ten dług pieniędzmi z funduszu remontowego – opowiada mieszkanka Żabiczyna.

Prezes spółdzielni Andrzej Miś tłumaczył, że pokrył dług, bo w innym wypadku wspólnota przez pięć lat nie mogłaby istnieć, bo nie ma środków na koncie. Działanie prezesa odbyło się bez zgody wspólnoty, o pokryciu długo zdecydował samodzielnie.

Wspólnota mieszkaniowa w Żabiczynie ma jeszcze jeden problem, ten dotyczy kotłowni. Prezes ją zamknął, bo uważa, że jest ona własnością spółdzielni nie wspólnoty. Mieszkańcy od trzech miesięcy mają tylko zimną wodę, dostają jednak rachunki za podgrzanie wody, ponad 60 zł za m3.

Zarzutów do zarządu jest wiele m.in. różne stawki za ogrzewanie i ciepłą wodę z tej samej kotłowni, chyba rzeczywiście wymagają wyjaśnień. O nieprawidłowościach wspólnoty postanowiły powiadomić prokuraturę.

Tematem zainteresowała się dziennikarka Interwencji Małgorzata Pietkiewicz — zobacz materiał wideo — 🎬 TUTAJ.


Portal WRC

  • Portal WRC powstał w 2009 roku
  • Wydawca: "FOOBU" Roman Kowalczewski
  • Adres Redakcji: ul. Mickiewicza 17/30, 62-100 Wągrowiec
  • Redaktor Naczelny: Roman Kowalczewski
  • Telefon: +48 503 142 937
  • mail: [email protected]
  • Zobacz nasz profil na:

Reklama

  • Niezależny Portal Powiatu Wągrowieckiego
  • Nr 1 w Powiecie Wągrowieckim
  • W naszej ofercie znajdziesz, bannery, materiały sponsorowane, filmy reklamowe oraz reportaże wideo.
  • Całą dobę sprawdzamy skrzynkę: [email protected]

Na skróty