Strażnicy Państwowej Straży Rybackiej nad jednym z jezior w gminie Skoki zatrzymali 34-letniego mężczyznę sadzącego konopie na torfowym trzcinowisku. Mimo próby ucieczki został zatrzymany i przekazany policji.
W czwartek, 11 maja, strażnicy Państwowej Straży Rybackiej z Posterunku Rejonowego w Pobiedziskach oraz Straż Leśna z Nadleśnictwa Łopuchówko prowadzili wspólne działania na terenach jezior i lasów w gminie Skoki. Zauważyli zaparkowany samochód w lesie przy jednym z jezior. Po krótkim śledztwie odkryli mężczyznę sadzącego rośliny na torfowym trzcinowisku.
Kiedy zauważył strażników, mężczyzna zaczął uciekać, ale został szybko zatrzymany. Strażnicy natychmiast powiadomili policję. Kiedy funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Skokach przybyli na miejsce, przeprowadzili testy, które potwierdziły, że odnalezione rośliny były odmianą konopi innej niż włókniste — uprawa tej odmiany jest prawnie zakazana.
34-latek został zatrzymany i przewieziony do KPP w Wągrowcu, gdzie usłyszał zarzuty posiadania narkotyków i uprawy konopi. Mężczyzna nie przyznał się do żadnych zarzutów.
Policjanci przeszukali dom zatrzymanego, gdzie odnaleźli dodatkowe sadzonki roślin i prawie 30 gramów suszu marihuany. Na miejscu zabezpieczono mienie zatrzymanego o wartości 3 700 zł na poczet przyszłych kar.
Za zarzucane czyny grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Śledztwo prowadzi KPP w Wągrowcu.
Redakcja Portalu WRC nie odpowiada za publikowane treści w module komentarze.
Przed dodaniem wpisu zapoznaj się z REGULAMINEM!