Aktualności z powiatu

46-letni mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej w Łaziskach. Był pijany, miał około 2 promile alkoholu we krwi.

Na drodze wojewódzkiej nr 190, funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego przeprowadzali rutynowe kontrole prędkości. Uwagę policjantów zwrócił czarny SUV marki Toyota Rav4, który nadjeżdżał od strony Gniezna. Pojazd znacznie przekraczał dozwoloną prędkość na terenie zabudowanym w miejscowości Łaziska.

Pomiar wykazał, że samochód poruszał się z prędkością 77 km/h, podczas gdy obowiązujące ograniczenie wynosiło 50 km/h. Policjanci podjęli próbę zatrzymania pojazdu do kontroli, jednak kierowca, zamiast się zatrzymać, początkowo zwolnił, a następnie przyspieszył i odjechał w stronę Wągrowca.

Policjanci natychmiast rozpoczęli pościg. Po kilkuset metrach udało im się dogonić Toyotę i zmusić kierowcę do zatrzymania się. Jak się okazało, za kierownicą siedział 46-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego, a towarzyszył mu pies. Silny zapach alkoholu unoszący się z wnętrza pojazdu szybko wyjaśnił powód jego zachowania.

Badanie alkomatem wykazało, że kierowca miał około 2 promile alkoholu we krwi (0,96 mg/l). Mężczyzna został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu, gdzie przeprowadzono dalsze czynności. Po ich zakończeniu został zwolniony, a pojazd wraz z psem przekazany osobie wskazanej przez zatrzymanego.

46-latek odpowie za przekroczenie prędkości oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej, co grozi karą grzywny od 320 do 5 000 złotych i 20 punktami karnymi. Jednak poważniejsze konsekwencje czekają go za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz grzywna od 5 tysięcy złotych.

Policja już zatrzymała kierowcy prawo jazdy, a sąd może zdecydować o przepadku pojazdu lub jego równowartości.