Mieszkaniec Skoków wracając samochodem z pracy zasnął za kierownicą i dachował. Kierowca z obrażeniami trafił do szpitala.
18 czerwca, przed godziną 7:00 doszło do groźnie wyglądającej kolizji drogowej. Kierujący samochodem osobowym, mieszkaniec Skoków, wracając z pracy do domu zasnął za kierownicą. Samochód na wysokości stacji paliw w Skokach zjechał na pobocze i dachował. Na miejsce wezwano służby medyczne, straż pożarną i policję.
Całe zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, jednak kierujący doznał tylko potłuczeń. Został przewieziony do szpitala w Wągrowcu na obserwację.