Przed wągrowieckim sądem, 16 września br., rusza proces Mieczysława Durskiego, burmistrza Miasta i Gminy Gołańcz. Włodarzowi grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Sprawa dotyczy skargi jaka wpłynęła na burmistrza Mieczysława Durskiego i jego zastępcę. Skarga powinna trafić na obrady sesji rady gminy i to radni powinni ją rozpatrzyć. Niestety skarga wylądowała w szufladzie a rozpatrzył ją sam Durski.
Sprawa została skierowana do prokuratury a następnie do sądu. Burmistrzowi zarzuca się przekroczenie uprawnień.
- Art. 231. § 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 - czytamy w kodeksie karnym.
Jeżeli Mieczysław Durski zostanie skazany prawomocnym wyrokiem, nawet w "zawiasach", straci swoje stanowisko.
