Marzanna Huszcza została odwołana. Wszystko przez sprzeciw, jaki wyraziła wobec woli "jaśnie panującego" wójta gminy Damasławek Andrzeja Szewczykowskiego.
Chodzi o sprawę zatrudnienia nowej nauczycielki w Szkole Podstawowej w Niemczynie. Wójt dał Marzannie Huszczy, pełniącej obowiązki dyrektora szkoły, 4 dni na załatwienie formalności i podpisanie umowy z nową nauczycielką. Dyrektorka nie zgodziła się na zatrudnienie nowego nauczyciela twierdząc, że na taką formę angażu nie pozwalają przepisy. Za sprzeciw straciła stanowisko.
Wójt gminy Damasławek Andrzej Szewczykowski wydał zarządzenie, w którym odwołał Marzannę Huszcza z pełnionej funkcji. W tym samym zarządzeniu wójt odwołał też Jerzego Kubiaka, zastępcę dyrektora Szkoły Podstawowej w Niemczynie.
Wskazana przez wójta nauczycielka, mimo, że są wakacje, miała rozpocząć pracę od 1 lipca br. Większość szkół zatrudnia nauczycieli od września, jednak jak pokazuje przypadek z Niemczyna w gminie Damasławek jest inaczej.
Marzanna Huszcza jest aktualnie na zwolnieniu lekarskim. Na jej miejsce wójt powołał Żanetę Buk, jednocześnie upoważnił ją do przyjmowania nowych nauczycieli i podpisywania z nimi umów kadrowych. Żaneta Buk jest nauczycielem edukacji wczesnoszkolnej w Niemczynie.
To kolejny absurd w gminie Damasławek z udziałem wójta.
Kilka dni temu premier Donald Tusk na wniosek wojewody wielkopolskiego, na podstawie art. 96 ust. 2 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym, odwołał Andrzeja Szewczykowskiego z funkcji Wójta Gminy Damasławek. Niestety takie odwołanie nie jest jednoznaczne z odejściem wójta. Ma on bowiem 30 dni na odwołanie. Zanim postanowienie uprawomocni się wójt jest wójtem i basta.
Roszada w szkole w Niemczynie ma charakter polityczny. 26 czerwca br. podczas sesji Rady Gminy Damasławek radni nie udzieli wójtowi absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2013 rok. W głosowaniu udział wzięło 11 radnych, za udzieleniem absolutorium zagłosowało tylko 3 radnych: Sławomir Buk, Kazimierz Duda i Tomasz Matczyński, pozostali wstrzymali się od głosu.
Wynik głosowania zaskoczył samego wójta.
- Skąd tyle złości się w was zebrało? Taki kaprys wobec mojej osoby, a nie wykonania budżetu? – tak wynik głosowania skomentował wójt Andrzej Szewczykowski tuż po głosowaniu.
Złość może i jest, ale w wójcie. Trudno mu zrozumieć, że poparcie, na jakie mógł liczyć wśród radnych zaczyna się kończyć. Trzech radnych, którzy zagłosowali za przyjęciem uchwały pewnie zostaną sowicie wynagrodzeni.
Zdaniem mieszkańców Damasławka roszada w szkole w Niemczynie to właśnie "spłata długu" wdzięczności dla Sławomira Buka, który głosował za przyjęciem absolutorium. Powołana na stanowisko p.o. dyrektora szkoły w Niemczynie Żaneta Buk to żona przychylnego radnego.
Gmina Damasławek przez dziwne zarządzenia wójta jest na ustach całej Polski. Czy kiedyś się to skończy? - pytają zmęczeni mieszkańcy gminy.