Uwaga na oszustów w powiecie wągrowieckim! Podszywają się pod pracowników energetyki.
Kobieta i dwóch mężczyzn podających się za pracowników energetyki to najprawdopodobniej oszuści. Policjanci powiadomieni zostali łącznie o pięciu takich przypadkach na terenie powiatu wągrowieckiego.
- Dzielnicowi naszego powiatu otrzymali sygnały od mieszkańców Wągrowca, Żelic, Kamienicy o działaniu osób, które w istotny sposób ich zaniepokoiło. Podejrzewamy, że do ich drzwi mogli zapukać oszuści - informuje sierż. Dominik Zieliński, oficer dyżurny KPP Wągrowiec.
Schemat działania za każdym razem jest taki sam.
Do domów puka kobieta lub mężczyzna podając się za pracowników energetyki. Informują, że firma planuje wymianę liczników z uwagi na ich błędne wskazania. Następnie proszą o podanie ostatniego rachunku za prąd i dowodu osobistego. Numer PESEL wpisują na rachunek, proszą o podpis i go zabierają.
Policja posiada opisy trzech osób, które działały w podobny sposób.
1. Mężczyzna, wzrost około 180 cm, wiek 30-35 lat, szczupłej budowy ciała, włosy ciemne, posiadał ciemny zarost bródkę – wystrzyżona okalająca żuchwę.
2. Kobieta około 25-30 lat, niska, włosy kolor blond, beżowa kurtka wzór „moro”, beżowa czapka.
3. Mężczyzna, 180 cm, wiek około 30 lat, szczupła budowa ciała włosy blond, ubrany był w popielatą kurtkę i popielate dżinsowe spodnie, w ręku miał grubą czarną teczkę.
- Osoby te widziane były w środę 14 października. Podanie swoich danych oszustom, złożenie podpisu na dokumentach, z których treścią nie zapoznaliśmy się,to błąd, który może nas słono kosztować! Zdarza się że oszuści zabierają rachunki, skanują je i zamieniając numer konta bankowego na rachunek założony na podstawioną osobę - przestrzega sierż. Dominik Zieliński.
Osoby, które widziały wymienione osoby lub miały z nimi styczność proszone są o kontakt z policją pod numerem 997 lub bezpośrednio z swoim dzielnicowym.