Dzisiaj około godziny 15:30 doszło do pożaru w kotłowni w Popowie Kościelnym.
Zanim na zewnątrz pojawił się dym, było słychać kilka huków. Mieszkańcy w obawie o swoje mienie wyprowadzili samochody z garaży, które znajdują się tuż przy kotłowni.
Jak poinformował nas sekc. Piotr Kaczmarek, oficer prasowy KP PSP w Wągrowcu, w kotłowni doszło do rozszczelnienia czopucha łączącego piec z kominem. Strażacy oddymili pomieszczenie. W trakcie czynności nie wystąpiło żadne zagrożenie.