30-letnia kobieta próbowała powiesić się na skórzanym pasku. Uratowali ją policjanci z Gołańczy.
W poniedziałek po godzinie 18:00 dyżurny KPP w Wągrowcu odebrał telefon z rozpaczliwym wołaniem o pomoc. Z przekazanej informacji wynikało, że zagrożone jest życie kobiety, która próbuje popełnić samobójstwo.
- Już po 2 minutach od wezwania policjanci wjechali na teren jednej z posesji w Gołańczy. Wbiegli do garażu, gdzie zauważyli kobietę, wiszącą na zapętlonym wokół szyi skórzanym pasku. Mężczyzna wzywający pomocy trzymał jej nogi, unosząc ciało. Jeden z policjantów chwycił kobietę, pomagając ją unieść, natomiast drugi zwolnił zaczep skórzanego paska — poinformował st. sierż. Dominik Zieliński, oficer KPP w Wągrowcu.
Policjanci zdjęli pasek z szyi półprzytomnej kobiety i rozpoczęli akcję reanimacyjną. Po kilku minutach kobieta odzyskała świadomość i nawiązała kontakt.
Wezwany na miejsce lekarz zadecydował, że kobieta musi zostać poddana obserwacji.