W piątek 7 lipca policjanci wągrowieckiej drogówki zatrzymali uprawnienia dwóm kierowcom, którzy znacznie przekroczyli dozwoloną prędkość.
- W miejscowości Morakowo policjanci zatrzymali 28-letniego mężczyznę, który w obszarze zabudowanym jechał 103 km/h, przy obowiązującym ograniczeniu do 50 km/h. Kolejny kierujący to motocyklista, który w obszarze zabudowanym poruszał się z prędkością 127 km/h. 38-latek miał prawo jazdy, jednak nie miał uprawnień do kierowania motocyklem. Mężczyzna otrzymał mandat w kwocie 700 zł, 10 punktów karnych, stracił też prawo jazdy. W sobotę zatrzymano kolejnego pirata drogowego. 39-letni mieszkaniec Adamowa w terenie zabudowanym poruszał się z prędkością 109 km/h w miejscowości Miłosławice. Mężczyzna stracił prawo jazdy, został ukarany mandatem w kwocie 400 złotych i otrzymał 10 punktów karnych — poinformował st. sierż. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP w Wągrowcu.
Nie było mowy o mandatach w dwóch sobotnich przypadkach, które zakończyły się wnioskami do sądu w związku, z jakich przestępstwami dopuścili się kierujący.
- Krótko po godzinie piętnastej w miejscowości Potrzanowo 45-letni mieszkaniec Świebodzic wjechał do rowu, po czym dachował. Mężczyzna stracił panowanie nad autem. W organizmie miał ponad dwa promile alkoholu — tłumaczy oficer prasowy wągrowieckiej komendy.
Podobne stężenie alkoholu w organizmie (2,2 promila) miał kierujący samochodem Mercedesem Vito.
- Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów na ulicy Skockiej w Wągrowcu. 43-letni wągrowczanin nie stracił prawa jazdy, ponieważ jak to tłumaczył, był w trakcie jego wyrabiania. Mężczyzna usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień, za co grozić mu będzie 2 lata więzienia oraz zakaz prowadzenia pojazdów i grzywna — dodaje st. sierż. Dominik Zieliński.
Stawkę zamyka 20-letni mieszkaniec Bartodziej, który zdecydował się na prowadzenie pojazdu pomimo sądowego zakazu.
- Mężczyzna został zatrzymany do kontroli w sobotę przy ulicy Wojska Polskiego w Wągrowcu. Zakaz został wydany w związku z wcześniejszym prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwym. Mężczyzna, decydując się na prowadzenie samochodu, naraził się tym samym na karę 3 lat pozbawienia wolności - podsumowuje rzecznik KPP w Wągrowcu.