W miejscowości Chojna kierujący ciągnikiem rolniczym 27-letni mężczyzna okazał się niechlubnym rekordzistą, jeśli chodzi o wynik stężenia alkoholu w organizmie kierującego.
27-latek ciągnikiem wjechał w ogrodzenie i uciekł. Miał powody, w jego organizmie znajdowało się ponad trzy promile alkoholu.
- Ciągnik, którym się poruszał, nie był dopuszczony do ruchu. W trakcie jazdy mężczyzna wjechał w ogrodzenie jednej z posesji. Potem chcąc uniknąć odpowiedzialności, ukrył się przed interweniującymi policjantami w domu i zaryglował drzwi. Nie miał również zamiaru dobrowolnie opuścić mieszkania, stąd policjanci siłowo otworzyli drzwi i zatrzymali mężczyznę. Mężczyźnie została pobrana krew do badań. Wstępnie uzyskany wynik wykazał, że w jego organizmie znajdowało się trochę ponad trzy promile alkoholu — poinformował st. sierż. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP w Wągrowcu.
Mężczyzna ostatni weekend spędził w policyjnym areszcie. 17 lipca złożył wyjaśnienia, przyznał się do zarzucanego czynu. Teraz grozi mu kara 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata i grzywna 5000 zł.