Poważne problemy w Urzędzie Gminy Wapno. Sekretarz Gminy Alina Grabowska przerywa milczenie i ... traci pracę.
W Urzędzie Gminy Wapno zawrzało. Sekretarz Gminy Alina Grabowska została zwolniona w trybie dyscyplinarnym.
Urzędnicy widzą w zwolnieniu widzą drugie dno.
Powodem zwolnienia może być wypowiedź pani sekretarz w trakcie wrześniowej sesji. W swoim wystąpieniu ostro skrytykowała sytuację panującą w urzędzie oraz naganne zachowanie zastępcy kierownika USC w Wapnie. Nie zabrakło też zarzutów dotyczących mobbingu.
W Wapnie trwa gorąca dyskusja, w którą włączył się również syn wójta — Krzysztof Grabowski. Zasugerował on nawet, że przeciwko pani sekretarz toczy się postępowanie prokuratorskie.
- [...] W sprawie czynu popełnionego przez p. Sekretarz prowadzone jest obecnie postępowanie prokuratorskie mające na celu ustalenie, czy czyn ten stanowi przestępstwo karne zagrożone poważną karą. Na obecnym etapie prac prokuratury nie można powiedzieć, że p. Sekretarz popełniła przestępstwo, można natomiast z całą pewnością powiedzieć, że karygodnie nie dopełniła swoich obowiązków służbowych. Po piąte i ostatnie: wiem o tym wszystkim, ponieważ Wójt jest moim ojcem, rozmawiamy na ten temat w domu — napisał w mediach społecznościowych syn wójta.
Cała sytuacja wygląda poważnie. Wszystkich zastanawia, dlaczego głos zabiera syn i skąd ma tak szczegółową wiedzę w tej sprawie. Czy wójt o wszystkich problemach gminy rozmawia z rodziną?
Tylko dzisiaj zgłosiły się do nas osoby, które odeszły lub zamierzają odejść z pracy w Urzędzie Gminy Wapno. Wywiady z tymi osobami opublikujemy wkrótce, trwa umawianie spotkań.
Publikujemy Protokół nr XXIX z sesji RG w dniu 26 września 2017 r. dotyczący wypowiedzi pani sekretarz Aliny Grabowskiej. Wypowiedź pani sekretarz sporo wyjaśnia.