Kalendarz imprez

Już za tydzień, 6 lutego wspólnie będą nas bawili Zenon Laskowik i Jacek Fedorowicz. W sali w Damasławku zaplanowano aż dwa występy tych komików. Pierwszy o godzinie 16.30, drugi o 19.00.

W sprzedaży są wejściówki na spektakle. W cenie 45 złotych można je nabyć w domu kultury w Damasławku oraz w Punkcie Informacji Kulturalnej na wągrowieckim rynku. Po występie kabareciarzy nie będzie trzeba czekać długo na przyjazd kolejnej gwiazdy. Albowiem już 14 lutego, o godzinie 17.00 w Gołańczy w miejscowej hali wystąpi znany od lat zespół De Mono. W przedsprzedaży są już wejściówki w cenie 40 i 25 złotych. Nie lada niespodziankę szykuje też skocka biblioteka.

Z okazji dnia kobiet w hali w Skokach wystąpi w tym roku... Krzysztof Krawczyk. - Jest to piosenkarz, który łączy pokolenia. A o taką gwiazdę chodziło nam na to święto. W Skokach na corocznym dniu kobiet bawią się przeważnie panie w wieku od trzydziestki wzwyż. Trudno określić górną barierę wiekową. Myślę, że w repertuarze Krzysztofa Krawczyka, każda z pań, bez względu na wiek, znajdzie coś dla siebie -przyznaje Elżbieta Skrzypczak, dyrektor biblioteki w Skokach.
Koncert Krawczyka już 13 marca o godzinie 16.00. Bilety w cenie 25 złotych będzie można kupić od 8 lutego w skockiej książnicy.

Tydzień później, bo 19 marca, w piątek znów zaprasza wszystkich do siebie dom kultury w Damasławku. Tu tradycyjnie można spodziewać się mocnego rockowego brzmienia. Tym razem zagra uznany zespół Hey. Początek koncertu o godzinie 20.00. W przedsprzedaży są już wejściówki w cenie 47 złotych. Można je kupić w domu kultury w Damasławku oraz w Punkcie Informacji Kulturalnej w Wągrowcu.

Rockowego brzmienia w Damasławku nie zabraknie także w kwietniu. - Trzymamy się tego rodzaju muzyki. Udało się nam wypracować określoną publiczność, która wraca do nas za każdym razem - przyznaje Magdalena Zygmunt, dyrektor domu kultury w Damasławku. Tak więc tym razem w klubowych wnętrzach damasławskiego domu kultury wystąpi zespół Dżem. Muzycy kultowej grupy gościli już w Damasławku przed niespełna dwoma laty. Wówczas sala koncertowa pękała w szwach. Najprawdopodobniej tak będzie i tym razem.