Kobieta dostarczała posiłki seniorom do domu, jednak pod jednym z adresów starszy mężczyzna nie otwierał drzwi. Postanowiła powiadomić dzielnicowego.
- 17 lutego br., dzielnicowy sierż. sztab. Przemysław Roszczak w czasie wolnym od służby otrzymał telefon od zaniepokojonej kobiety, która dostarcza posiłki seniorom. Pani Milena Górna poinformowała funkcjonariusza, że starszy mężczyzna nie otwiera drzwi, jak również nie ma z nim kontaktu. Dzielnicowy natychmiast powiadomił patrol interwencyjny — poinformowała st. sierż. Izabela Leśnik, oficer prasowy KPP w Obornikach.
Policjanci po dojeździe na miejsce weszli na elewację budynku, aby zobaczyć czy mężczyzna jest w domu.
- Przez okno dostrzegli leżącego na podłodze mężczyznę. Sierż. szt. Adrian Ciszewski oraz sierż. Jakub Frachanowski wezwali na miejsce straż pożarną, którzy przy użyciu specjalistycznego sprzętu wyważyli drzwi od mieszkania. Mundurowi natychmiast udzielili 69-latkowi pomocy przedmedycznej do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Z uwagi na zły stan zdrowia został on przewieziony do Szpitala w Obornikach — dodaje st. sierż. Izabela Leśnik.
Zachowanie pani Mileny zasługuje na najwyższe uznanie i stanowi wzór do naśladowania dla wszystkich. Jest to kolejny przykład, kiedy właściwa postawa może uratować komuś życie.
