Mężczyzna, obywatel Gruzji, prowadził pojazd pod wpływem alkoholu, ale również podjął próbę ucieczki przed policją, a następnie usiłował przekupić funkcjonariuszy. Za swoje czyny może trafić do więzienia nawet na kilkanaście lat.
W sobotę policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży otrzymali zgłoszenie o podejrzeniu kierowania pojazdem przez osobę będącą pod wpływem alkoholu. Zgłoszenie dotyczyło kierowcy poruszającego się drogą krajową w kierunku Piły. Podjęta przez funkcjonariuszy próba zatrzymania pojazdu zakończyła się pościgiem – kierujący zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe, przyspieszył i zaczął uciekać. Został zatrzymany po kilku kilometrach.
Jak relacjonuje asp. sztab. Karolina Smardz-Dymek, od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. 56-letni obywatel Gruzji, próbując uniknąć odpowiedzialności karnej, zaoferował funkcjonariuszom korzyść majątkową w zamian za odstąpienie od dalszych czynności służbowych.
Do postawienia zarzutów doszło w poniedziałek, 7 kwietnia. Mężczyzna usłyszał trzy: prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz próby przekupstwa funkcjonariuszy publicznych.
Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego środków wolnościowych – mężczyzna został objęty dozorem policyjnym i będzie zobowiązany do regularnego stawiennictwa w wyznaczonej jednostce Policji.
56-letniemu sprawcy za popełnienie kilku przestępstw grozi surowa kara, bowiem zgodnie z kodeksem karnym sąd orzeknie karę łączną, a ta ma spełnić rolę zapobiegawczą i wychowawczą w stosunku do skazanego, a także wpływać na kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa.