Po wizycie części radnych i dziennikarzy w Poznaniu, na Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych, ożyła w Wągrowcu dyskusja publiczna odnośnie planowanej przez Veolię inwestycji – instalacji do spalania RDF.
23-osobową delegację z Wągrowca w poznańskiej elektrociepłowni VEOLIA
Po przeczytaniu komentarzy pod artykułem: "W Wągrowcu wybudują ciepłownię na paliwo alternatywne RDF" uznaliśmy, że dla zapewnienia właściwego poziomu dyskusji, warto przybliżyć kilka faktów. W komentarzach pojawiło się wiele stwierdzeń, które nie mają nic wspólnego z planowaną inwestycją w Wągrowcu.
RDF i koszty zagospodarowania odpadów.
Paliwo, jakie zamierza spalać w swojej instalacji Veolia produkowane jest z wysokokalorycznej frakcji odpadów, tzw. pre-RDF. Frakcja ta, nazywana inaczej „nadsitową”, to odpady, które pozostają po sortowaniu mechanicznym, w miejscu takim jak MSOK w Kopaszynie, zmieszanych odpadów komunalnych. To również tzw. „balast”, czyli resztki pozostające po wysortowaniu z odpadów zebranych przez mieszkańców selektywnie, wszystkiego, co w ramach recyklingu nadaje się do powtórnego wykorzystania. Odpady komunalne podczas przetwarzania na terenie MSOK, pozbawiane są m.in. udziału frakcji bio, tak więc pre-RDF jest zdecydowanie mniej uciążliwy pod kątem generowania odorów, niż zmieszane odpady komunalne. Wszystkie odpady, których wartość opałowa jest wyższa niż 6 MJ/kg, które nie nadają się do recyklingu, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa nie mogą być kierowane na składowisko.
Wykorzystuje się je do przygotowania paliwa (RDF) dla cementowni. Problem polega na tym, że rośnie ilość tej frakcji, a potrzeby cementowni są już nasycone. Większość ekspertów z zakresu gospodarki odpadami w Polsce wskazuje, że wykorzystanie frakcji nadsitowej i paliwa RDF do produkcji energii jest dzisiaj najbardziej efektywnym sposobem ich zagospodarowania oraz elementem budowania gospodarki obiegu zamkniętego, polegającej na wykorzystaniu zasobów w miejscu, gdzie one powstają.
MSOK Kopaszyn teraz przekazuje dużą część pre-RDF firmom, które zarabiają na produkcji paliwa dla cementowni, MSOK za odbiór odpadów musi zapłacić kwotę ustaloną w przetargu. Z racji nadmiaru pre-RDF na polskim rynku, ceny jego zagospodarowania gwałtownie wzrosły po wprowadzeniu przepisów zabraniających na jego deponowanie na składowiskach. Gdyby ktoś chciał dziś pozbyć się tych odpadów na rynku, musiałby zapłacić kwotę dwukrotnie większą niż jeszcze rok temu, a analizy przyszłości rynku odpadów pokazują, że te koszty, oraz ilości odpadów będą w Polsce tylko rosły, bowiem wykazywane średnie generowania odpadów na mieszkańca w naszym kraju, znacznie odbiegają od tych wskaźników dla innych krajów europejskich.
Inwestycja Veolii w instalację do spalania pre-RDF i RDF zakłada ustalenie w długookresowej perspektywie czasu określonych warunków cenowych odbioru tych odpadów do spalenia, co powinno w przyszłości ustabilizować koszty MSOK w tym obszarze i ograniczyć ryzyko skokowego wzrostu kosztów zagospodarowania tych odpadów, przenoszonych ostatecznie na mieszkańców.
Bezpieczeństwo instalacji do spalania RDF, uciążliwość dla mieszkańców.
Przygotowanie frakcji do spalenia będzie następowało na terenie MSOK. Natomiast sama instalacja będzie zbudowane zgodnie z najnowszymi, najlepszymi dostępnymi technologiami. Eliminacja potencjalnych niepożądanych zjawisk (np. odorów) jest bowiem tańsza na etapie konstrukcji niż później, już w fazie eksploatacji instalacji.
Logistyka dostaw nie powinna być w ogóle odczuwalna dla mieszkańców. Przy ilościach odpadów, które mają być spalane, do instalacji będą kursować 2-3 ciężarówki z odpadami dziennie. Zauważyć należy, że jeszcze w ubiegłym roku, w sposób niezauważalny dla mieszkańców Wągrowca, pre-RDF z Kopaszyna transportowany był przez zewnętrzny podmiot, który przetwarzał je na paliwo dla cementowni.
Do składowania pre-RDF i RDF będzie służyła hermetyczna hala służąca do rozładunku i magazynowania, zapewniająca zapas paliwa na 3-5 dni funkcjonowania instalacji w czasie świąt i dni wolnych od pracy. Dodatkowym zabezpieczeniem przed wydostawaniem się odorów na zewnątrz jest dość prosty zabieg zaprojektowania hali tak, by panowało w niej podciśnienie, a powietrze z hali zasysane jest do komory spalania
Technologia spalania oraz instalacje do oczyszczania spalin będą projektowane zgodnie z wymaganiami BAT (Best Available Techniques), czyli międzynarodowymi standardami nakładającymi na instalacje normy znacznie wyższe niż polskie prawo. Spełnienie tego obowiązku inwestor będzie musiał udowodnić na etapie uzyskiwania pozwolenia na budowę oraz późniejszych zgód na uruchomienie instalacji.
Funkcjonujące już zarówno w Polsce, jak i na świecie instalacje do spalania zmieszanych odpadów komunalnych pokazują jednoznacznie, że ich emisje do środowiska są na poziomie niższym niż np. elektrownie czy ciepłownie miejskie opalane węglem.
Pomiary emisji w instalacji Veolii będą prowadzone „online”, czyli 24 h przez 365 dni w roku. Tego typu spalarnie mają także zabezpieczenia na wypadek awarii urządzeń oczyszczających – przekroczenie parametrów krytycznych (nie norm) powoduje zatrzymanie procesu spalania.
Co istotne parametry emisji podlegają kontroli: instytucjonalnej – Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska będzie miała cały czas dostęp do wyników pomiarów i w uzasadnionych przypadkach może nawet zamknąć instalację, która przekroczyłaby limit emisji, oraz kontroli społecznej. Dobrą praktyką tego typu instalacji jest budowanie tablicy monitorującej parametry pracy i emisji na zewnątrz budynku, Veolia planuje taką tablicę ustawić w miejscu widocznym dla mieszkańców.
Lokalizacja, standardy światowe.
Instalacje do termicznego przekształcania odpadów są powszechnie stosowanymi elementami gospodarki odpadami w Europie. W Polsce jest 7 istniejących tzw. spalarni odpadów komunalnych, 3 kolejne są w fazie budowy i projektowania. W Europie funkcjonuje ich ponad 500.
Nie jest także niczym nadzwyczajnym, że tego typu instalacje funkcjonują w centrach miast, co tylko potwierdza ich niską uciążliwość. Przykłady takich spalarni „śródmiejskich” to m.in. Liberec (Czechy), Kopenhaga (Dania), Monte Carlo (Monaco) czy Wiedeń (Austria).
Instalacje na RDF czy pre-RDF są oceniane jako przyszłość w kontekście tworzenia gospodarki obiegu zamkniętego, głównie dlatego, że do spalania nie trafiają wszystkie zmieszane odpady komunalne tylko ta część, która już przeszła etap recyklingu i nie nadaje się do dalszego wykorzystania.
Jak zapewnia Veolia - energetyczne wykorzystanie pre-RDF na rzecz systemu ciepłowniczego, daje dodatkową korzyść lokalnej społeczności, w postaci stabilnych cen ciepła.
Aktualnie wszystko jest w fazie przygotowań. Wszystkie zgody wydał poprzedni burmistrz Krzysztof Poszwa. Instalacja Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych ma powstać w Wągrowcu przy ulicy Rgielskiej, jej wielkość zbliżona będzie do średniej wielkości domu.
Na koniec warto dodać, że były burmistrz Krzysztof Poszwa wizytował podobny obiekt w Oslo. Wyjechał tam na zaproszenie Veolia wraz ze swoim zastępcą Bogdanem Smykowskim oraz Krzysztofem Czapulem. Instalacja zrobiła na nim ogromne wrażenie, dlatego postanowił wydać zgodę na podobną instalację w Wągrowcu.
Z informacji uzyskanych od spółki Veolia wiemy, że działka na której ma powstać instalacja, będzie własnością miasta, Veolia chce ją dzierżawić. Veolia uzyskała już zgody środowiskowe potrzebne do rozpoczęcia budowy w Wągrowcu.