Policjanci z Wągrowca w czasie kontroli blokują przejścia dla pieszych, ścieżki rowerowe. Według funkcjonariuszy to normalna procedura, innego zdania są mieszkańcy.
Jeden z naszych czytelników przesłał nam zdjęcie, na którym widać radiowóz i policjantów w czasie czynności kontrolnych. Policja jest od tego, aby dbać o bezpieczeństwo i prowadzić kontrole drogowe, rodzi się jednak pytanie, dlaczego w trakcie takich czynności blokują ścieżki rowerowe i przejścia dla pieszych.
- Na Kościuszki, przed pasami, na ścieżce rowerowej, przy podwójnej ciągłej i przed skrzyżowaniem... kontrola drogowa jakiegoś auta. Kpina totalna! Interwencja interwencją, ale bez przesady — napisał nasz czytelnik, autor zdjęcia.
Zapytaliśmy policjantów z KPP Wągrowiec, dlaczego w takich przypadkach nie prowadzą kontroli w innych miejscach, zakładając, że po drugiej stronie mają parking, na którym mogą spokojnie takie czynności wykonać, bez blokowania ścieżki rowerowej.
- Niekiedy podejmowane przez policjantów czynności na drodze powodują utrudnienia w ruchu, tworzą się zatory, korki, niekiedy zamykamy całą ulicę nawet na kilka godzin. Choć fotografia nie oddaje wszystkich okoliczności podjęcia interwencji przez policjantów, to musimy przyznać, że w tym miejscu nader często są podejmowane interwencje z uwagi na kierowców, którzy właśnie podobnie jak ten, pozostawiają pojazd i idą do pobliskiej knajpki — poinformował mł. asp. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP Wągrowiec.
Dodatkowo oficer prasowy wągrowieckiej komendy w ironiczny sposób odniósł się do osoby, która wykonała zdjęcie.
- Domyślamy się, że może to być mało doświadczony kierujący, który z taką sytuacją kontroli drogowej nie spotkał się, stąd pewnie taka reakcja. Życzymy mu samych bezpiecznych przejazdów po drodze — dodał mł. asp. Dominik Zieliński.
Policjant, który wykonuje kontrolę drogową, ma obowiązek stosować się do Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie kontroli ruchu drogowego z dnia 5 listopada 2019 r.
Prawdą jest, że policjanci w tym konkretnym przypadku nie złamali przepisów. Funkcjonariusze, zatrzymując pojazd, mogli jednak skorzystać z możliwości, jakie daje im pkt 2 ww. rozporządzenia i wydać kontrolowanemu uczestnikowi ruchu polecenie jazdy za pojazdem Policji np. na parking, aby tam bez blokowania ścieżki rowerowej spokojnie dokonać kontroli.
Na zdjęciu widać włączone światła, zatem kontrola w takim miejscu została przeprowadzona w sposób właściwy, o czym mówi pkt 5 rozporządzenia "W przypadku zatrzymania pojazdu na jezdni lub poboczu, w miejscu, gdzie jest to zabronione, kierujący pojazdem Policji przed przystąpieniem do kontroli włącza niebieskie światło błyskowe".
Cała sytuacja pokazuje, że policjanci, zamiast pomagać obywatelom, wolą pokazywać siłę i powoływać się na przepisy, które im na to pozwalają.
Zgłaszającemu nie chodziło o to, że kontrolujący funkcjonariusze złamali przepisy, tylko o ludzkie zachowanie i nieutrudnianie życia innym uczestnikom ruchu.