Rozpoczyna się sezon grzewczy. Policja i urzędnicy biorą na celownik osoby zatruwające środowisko.
Wszelkiego rodzaju plastiki, płyty wiórowe, elementy mebli, mimo że świetnie się spalają, destruktywnie działają na otoczenie. Są to odpady, które powinny trafić na punkty selektywnej zbiórki. Osoby wrzucające je do pieca, powinny spodziewać się odpowiedzialności karnej.
Za bezpośrednią kontrolę palenisk odpowiada starosta, wójt, burmistrz, którzy upoważniają do wykonania funkcji kontrolnych podległych im pracowników. Art. 379 ustawy Prawo Ochrony Środowiska z dnia 27 kwietnia 2001.
Wyznaczony pracownik może wejść na teren naszej nieruchomości i skontrolować co w danym momencie jest spalane. Kontroler ma prawo zabrać ze sobą rzeczoznawcę i wykonać wszelkie niezbędne czynności kontrolne. Niekiedy niezbędnym staje się bezpośrednie pobranie próbek z paleniska do ich analizy lub zbadanie spalin.
Osoba fizyczna albo kierownik kontrolowanego podmiotu ma obowiązek umożliwić przeprowadzanie kontroli i udzielania niezbędnych informacji potrzebnych do jej przeprowadzenia. Przypomnieć również należy, że udaremnianie lub utrudnianie takiej kontroli jest przestępstwem.
Art. 225 § 1 KK: "Kto osobie uprawnionej do przeprowadzania kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia, lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.
W przypadku, gdy podczas kontroli ujawnione zostanie spalanie odpadów, zastosowanie mają przepisy Ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach.
Art. 155. "Termiczne przekształcanie odpadów prowadzi się wyłącznie w spalarniach odpadów lub we współspalarniach odpadów, z zastrzeżeniem art. 31". Art. 191. "Kto, wbrew przepisowi art. 155, termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów podlega karze aresztu albo grzywny".
W przypadku ujawnienia spalania odpadów w piecach, kotłach, czy w ogniskach na terenie nieruchomości, policjant może nałożyć mandat w kwocie od 20 do 500 złotych. Jeżeli dojdzie do skierowania postępowania na drogę sądową, zasądzona kara grzywny za to wykroczenie może wynieść nawet do 5 000 złotych.
W kwietniu bieżącego roku wągrowiecka Policja podpisała porozumienie z Burmistrzem Miasta Wągrowca, aby usprawnić działania wobec osób, które nie stosują się do obowiązujących przepisów.
Jak zapowiada Policja, bezpośredni kontakt z upoważnionym urzędnikiem miejskim w przypadku zgłaszanych interwencji w związku z tzw. "sąsiadem zatruwającym powietrze", a także wykorzystanie narzędzi, jakimi w świetle ustawy o ochronie środowiska ten urzędnik dysponuje, pozwoli na skuteczne ich przeprowadzanie.