W ręce policji wpadli dwaj bracia, którzy wtargnęli na posesję i dokonali uszkodzenia ciała u współmieszkańca wioski, w której mieszkają. Policjanci zatrzymali ich w kilkanaście godzin po zdarzeniu. Obaj trafili do policyjnego aresztu.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem około godz. 20.40 w jednej ze wsi w gminie Gołańcz. Poszkodowani natychmiast zgłosili pobicie wągrowieckiej policji. Policjanci natychmiast podjęli wszelkie możliwe czynności w tej sprawie. Po przybyciu na miejsce zdarzenia detektywi ustalili, że dwaj bracia 21-letni Krystian W. i 20-letni Sebastian W. na terenie posesji należącej do poszkodowanego używając pięści oraz drewnianego kołka dokonali uszkodzenia ciała właściciela posesji i jego siostry. Oboje doznali wielu obrażeń twarzy. Ponadto napastnicy grozili żonie pokrzywdzonego spaleniem domu. Użyty w zdarzeniu drewniany kołek został zabezpieczony przez policjantów jako dowód rzeczowy w sprawie. W związku z powyższym zdarzeniem policjanci w wyniku podjętych czynności zatrzymali dwóch braci – napastników, którzy tłumaczyli się, że zrobili to z powodów osobistych.
Z uwagi na to, że sprawcy wtargnęli na prywatna posesję, używali drewnianego kołka zdarzenia ma charakter chuligański. Wobec jednego z nich, bardziej agresywnego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu tymczasowego. Drugi z braci, który za groźby karalne wobec pokrzywdzonych i naruszenie miru domowego otrzymał dozór policyjny, poręczenie majątkowe oraz zakaz opuszczania kraju. Zgodnie z art. 157 kk sprawcy uszkodzenia ciała grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Sankcja karna dotycząca najścia na prywatną posesję zgodnie z art. 193 kk wynosi do roku pozbawienia wolności.
źródło: KPP Wągrowiec
Redakcja Portalu WRC nie odpowiada za publikowane treści w module komentarze.
Przed dodaniem wpisu zapoznaj się z REGULAMINEM!