Uciekał na motocyklu przed policja ulicami miasta, zarobił 85 punktów karnych.
26 kwietnia br. policja na ulicy Przemysłowej, pełniąc służbę radiowozem wyposażonym w wideo-rejestrator, postanowiła zatrzymać do kontroli drogowej kierującego motocyklem Kawasaki na numerach rejestracyjnych o francuskich wyróżnikach.
Motocyklista widząc podawany przez mundurowych sygnał do zatrzymania zignorował go, a następnie gwałtownie przyspieszył. Funkcjonariusze podjęli pościg za motocyklem, którym kierujący z nadmierną prędkością uciekał ulicami miasta.
Pirat drogowy bezmyślnie i nieodpowiedzialnie, nie bacząc na jakiekolwiek znaki drogowe znajdując się na ul. Przemysłowej wyprzedzał na skrzyżowaniu, na ul. Kcyńskiej nie zastosował się do znaków „zakaz wyprzedzania”, „linia podwójna ciągła”, „powierzchnia wyłączona” i „strzałka kierunkowa do skręcania”. Poruszał się z prędkością nawet ponad 157 km/h, gdyż takie wskazanie odnotował sprzęt policyjny, nie zastosował się do znaku „stop” przecinając ul. 11 Listopada tuż przed jadącym od Ronda Kaliska pojazdem osobowym, dalej wyprzedzał na tzw. „trzeciego” zmuszając pojazdy jadące z przeciwnego kierunku do zjechania do prawej krawędzi.
Szaleńczy pościg zakończył się w miejscowości Rgielsko, gdzie kierujący motocyklem usiłował ukryć się na terenie jednej z posesji. Tam został zatrzymany. Kierującym okazał się Kasper M. 18-letni mieszkaniec Wągrowca. Tłumaczył, że uciekał przed policjantami, bo nie posiada prawa jazdy na motor, a motocykl nie miał przeglądu technicznego.
Podczas ucieczki, aż osiemnastokrotnie spowodował realne zagrożenia w ruchu drogowym. Wobec lekkomyślnego motocyklisty podjęto bardzo restrykcyjne środki, wnioskowano do Sądu Rejonowego o ukaranie go karą grzywny w wysokości 5000zł oraz zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów na 3 lata. Za wszystkie wykroczenia drogowe jakich się dopuścił taryfikator przewiduje 85 punktów karnych.