Szynobusy jeżdżą jak i kiedy chcą. Notoryczne spóźnienia do pracy, do szkoły, na uczelnie - pasażerowie mają tego dość.
Koleje Wielkopolskie robią co mogą, aby zapewnić "płynny" ruch na odcinku Wągrowiec-Poznań-Wągrowiec, jednak to nie zadowala pasażerów. Notoryczne spóźnienia po 60, 70, a nawet 90 minut stają się normą. Czasy, kiedy według odjazdów pociągów można było nastawiać zegarki, bezpowrotnie minęły.
Dzisiaj w godzinach rannych, pociąg relacji Wągrowiec (5:09) - Poznań (6:30), z przyczyn technicznych, został odwołany. Wprowadzona została komunikacja zastępcza, autobusy. Sytuacja w ciągu dnia pogarszała się z godziny na godzinę.
O 8:23 (zgodnie z rozkładem) powinien odjechać pociąg do Poznania. Powinien. Licznie zgromadzeni (niedoszli) pasażerowie jadący do pracy, czy też do szkoły, czekali z niecierpliwością na odjazd, który nie nastąpił.
- Konduktor, czy jak każą się tytułować, kierownik pociągu, zapytany czy pociąg w końcu ruszy "uprzejmie" poradził, aby szukać sobie innego środka transportu. - relacjonuje jeden z pasażerów. - W międzyczasie, dojechał pociąg z Poznania, o dziwo cały i sprawny, w dodatku o czasie. Przewoźnik mógł śmiało zastąpić nim wadliwy skład. Jednak po co się męczyć, skoro felerny kurs można połączyć z kolejnym odjeżdżającym z Wągrowca, ponad godzinę później. Nikt przecież nie przejmuje się 80 minutowym opóźnieniem. - podsumowuje rozgoryczony pasażer.
A co na to przewoźnik, czyli Koleje Wielkopolskie?
Portal WRC: Chcieliśmy się dowiedzieć, dlaczego pociągi mają tak duże opóźnienia na trasie Wągrowiec-Poznań-Wągrowiec?
Koleje Wielkopolskie: O jaki Panu konkretnie pociąg chodzi?
Portal WRC: O wszystkie, które w ostatnich dniach są spóźnione i odwoływane m. in. dzisiaj o godz. 8:23?
Koleje Wielkopolskie: Pociąg o godzinie 8:23 nie był odwołany, on dojechał do Poznania, ale 98 minut później, autobus szynowy zdefektował.
Portal WRC: Dlaczego KW nie zadbały o zastępczą komunikację autobusową, tak jak to miało miejsce w godzinach rannych?
Koleje Wielkopolskie: Szynobus o 8:23 nie wyjechał. O 8:50 zgłosił mi maszynista, że jest gotowy do jazdy i pojedzie. Kiedy został wyświetlony semafor, szynobus zdefektował 2 raz. W tym przypadku nie było już sensu zamawiać komunikacji zastępczej, bo to była 9:10, a o 9:35 był następny szynobus. Zanim by się podstawił autobus komunikacji zastępczej, który jedzie jeszcze dłużej niż pociąg, pasażerowie w Poznaniu byliby dużo później.
Portal WRC: Maszynista twierdził, że szynobus ruszy, a konduktor radził pasażerom, aby szukali sobie innego środka transportu, czy uważa Pani, że brak organizacji po stronie przewoźnika, "burdel" jaki dzisiaj panował jest na miejscu?
Koleje Wielkopolskie: Jeżeli konduktor tak poinformował pasażerów to powinni oni wnieść na niego skargę, wtedy podejmiemy czynności wewnętrzne.
Portal WRC: Powiem tak, ludzie są "wkurzeni" mają już dość spóźnień, ciągłego tłumaczenia w pracy, kupowania biletów na autobus mimo, że posiadają bilety miesięczne na kolej. Dzisiaj część pasażerów zmuszona była wykorzystać urlopy na żądanie, bo pracodawcy nie są tak wyrozumiali jak Pani szefostwo.
Koleje Wielkopolskie: Tak, ja wiem. Nie dziwię się, że są źli i się denerwują, sama wiem ile zabiera dojazd do pracy, bo ja też dojeżdżam.
Portal WRC: Opóźniania na linii Wągrowiec-Poznań w ostatnich dnia są częste, ludzie notorycznie spóźniają się do pracy, ewentualnie wybierają PKS, kiedy wiedzą, że szynobus nie jedzie. Pasażerowie posiadają bilety miesięczne, za które zapłacili, jednak przewoźnik nie świadczy usługi, jak powinni się zachować w takich przypadkach podróżni, czy w takich sytuacja przysługuje im reklamacja?
Koleje Wielkopolskie: Jeżeli pociąg jest odwołany lub opóźniony, pasażerowie mogą w drodze reklamacji starać się o zwroty środków. Kierując reklamacje na nasz adres.
Patrząc na sytuację z ostatnich dni, trudno zrozumieć wielomilionowe remonty trakcji, nowe rozkłady jazdy, skoro pasażer i tak nie wie czy dojedzie na czas, czy w ogóle dojedzie. Być może pracownicy Kolei Wielkopolskich mają dużo bardziej wyrozumiałych szefów, niż ludzie pracujący w Poznaniu czy też studenci swoich wykładowców i dla nich spóźnienie nie jest żadnym powodem do zmartwień, czy niepokoju o swoją przyszłość.
Są jednak pasażerowie, dla których takie spóźnienie czy też przymusowy urlop może mieć fatalne skutki, może zakończyć się zwolnieniem.
Zachęcamy wszystkich podróżnych do składania pisemnych reklamacji na adres: Koleje Wielkopolskie Sp. z o.o., 61-897 Poznań ul. Składowa 5, lub elektronicznie mail:
Podajemy też numer telefonu do dyspozytora - 61-279-27-78, który powinien zawsze odpowiedzieć na wszystkie pytania odnośnie połączeń kolejowych.
Wszystkim podróżnym, życzymy spokoju wewnętrznego, bo takie sytuacje najprawdopodobniej będą się powtarzać. Przewoźnik, nie posiada dodatkowych składów, którymi mógłby zastąpić szynobusy, które notorycznie ulegają awarii.