Wągrowiec ma swój spot telewizyjny. Za unijną kasę władze miasta zleciły wykonanie spotu promocyjnego.
Film, emitowany na antenie TVP Poznań, ma przekonać poznaniaków i nie tylko ich, że Wągrowiec to turystyczne Eldorado, nowoczesne i pełne radości. Przekaz i czytelność treści zawartej w filmie muszą ocenić widzowie. Jednak sam spot nie został wykonany zgodnie ze specyfikacją i wymaganiami zawartymi w zamówieniu.
To właśnie na podstawie szczegółowego opisu scenariusza filmu i wymagań technicznych jego wykonania, biorący udział w konkursie, mieli zaproponować cenę. Między innymi wykonanie animacji 3D, a do realizacji zdjęć, użycie kranu (wysięgnika) lub wózka.
Tymczasem, wszystkie ujęcia w filmie są wykonane ze statywu lub z tzw. ręki. Nie ma w nim animacji 3D, a co gorsza, sam spot nie do końca został wykonany zgodnie z zaproponowanym przez urzędników scenariuszem. Tym samym oferenci, którzy przy tworzeniu kosztorysu, a co za tym idzie propozycji ceny uwzględnili wymagania techniczne i przedstawili realne ceny, zostali wprowadzeni w błąd i zwyczajnie oszukani.
Dla przykładu: Wykonanie ujęcia filmowego z kranu (wysięgnika) tylko w jednym miejscu, wiąże się z instalacją i reinstalacją urządzenia w czasie ok. 3-4 roboczogodzin. Koszt samego urządzenia to ok. 20-30 tysięcy złotych. Wykonanie ujęcia ze statywu, to ok. 5 sekund, a koszt statywu średniej klasy to 2-2,5 tysiąca złotych. Oferenci, którzy brali udział w konkursie, już zapowiedzieli interwencie w Urzędzie Zamówień Publicznych.