W nocy z środy na czwartek, cześć Wągrowca pogrążył się w ciemnościach. Jeden z transformatorów spłonął.
Przyczyną braku energii był pożar. Zapalił się transformator przy ulicy Kcyńskiej, a dokładniej olej, który służył do jego chłodzenia.
- O godzinie 23.45 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze transformatora przy ulicy Kcyńskiej. Właśnie ten pożar był przyczyną braku prądy w mieście - wyjaśnia Tadeusz Stasiak, rzecznik prasowy wągrowieckiej straży.
Strażacy, którzy przybyli na miejsce, sprawnie ugasili pożar, a elektrycy przywrócili zasilanie.