Do 31 października br., miała być ukończona największa inwestycja w naszym powiecie. Koszt jej budowy to blisko 60 MLN złotych.
Na terenie Międzygminnego Składowiska Odpadów Komunalnych w Kopaszynie, miała powstać sortownia odpadów. Koszt inwestycji to prawie 56 mln złotych, z czego 28 mln złotych stanowią środki unijne, ponad 14 mln złotych pożyczka, a około 4 mln to wkład własny gmin tworzących spółkę. Wykonawcą inwestycji jest firma Controlprocess S.A. Z Krakowa.
Niestety, inwestycja nie została ukończona. Nieoficjalnie mówi się, że pierwszy możliwy termin ukończenia sortowni to sierpień 2014 roku. O przyczyny opóźnienia postanowiliśmy zapytać bezpośrednio w Urzędzie Miejskim, jednak nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
- Według kompetencji Państwa pytanie zostało skierowane do prezesa Międzygminnego Składowiska Odpadów Komunalnych w Kopaszynie, który udzieli Państwu odpowiedzi - poinformował Piotr Korpowski, rzecznik UM w Wągrowcu.
Gminy, wchodzące w skład spółki czyli miasto Wągrowiec, gmina Wągrowiec, Skoki, Mieleszyn, Budyń, Szamocin, Chodzież, Rogoźno, Ryczywół, Damasławek, Margonin, Gołańcz, Mieścisko, Wapno, stoją przed nie lada problemem.
Od 1 lipca 2013 roku, za odbiór śmieci od mieszkańców odpowiedzialne będą samorządy. Rewolucję wymusiła nowa ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zakłada ona, że to samorządy są właścicielami śmieci i odpowiadają za ich odbiór i wywóz.
Część środków na budowę składowiska pochodzi z UE, dokładnie 28 MLN złotych. Miejmy nadzieję, że opóźnienia nie leżą po stronie wykonawcy czy gmin wchodzących w skład spółki, bo może się okazać, że przyznana dotacja unijna zostanie cofnięta. Wtedy o Międzygminnym Składowisku Odpadów Komunalnych w Kopaszynie możemy zapomnieć, na kilka następnych lat.